AgroUnia protestowała pod bramą włocławskiego Anwilu. Spółka wskazuje, że nawozy drożeją przez ceny gazu

s
Rolnicy pikietowali wczoraj pod siedzibą Anwilu, chodziło o wysokie ceny nawozów. Spółka w swoim oświadczeniu wskazała na wysokie ceny gazu na rynkach światowych, który stanowi ponad 70 proc. kosztów produkcji.

Wysokie cny nawozów są powodem napięć między rolnikami, a ich producentami. Protestujący zebrali się wczoraj pod bramą włocławskiego Anwilu – zakładu produkującego nawozy. Atmosfera była gorąca. Na bramie numer 2 zawieszono flagi Solidarności Rolniczej, AgroUnii, Samoobrony.

- Jest sporo policji, ale nie przyjechaliśmy tutaj na rozróbę. To pierwszy protest, w którym biorę udział, bo problem z cenami nawozów, jest faktem. Rolnikom jest ciężko - podkreślił pan Władysław, gospodarz z kujawsko-pomorskiej gminy Lubanie, a zarazem jeden z uczestników pikiety. Wśród nich byli też Wojciech Mojzesowicz – były minister rolnictwa, Ryszard Kierzek, prezes Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej, Władysław Serafin z Krajowego Związku Rolników Kółek i Organizacji Rolniczych. Do Włocławka przyjechał także Michał Kołodziejczak, lider ruchu AgroUnia.

- Ceny nawozów oszalały, będą daleko idące konsekwencje nie tylko dla rolników, ale także dla konsumentów. Za chwilę będziemy mieli problem z produkcją żywności, a następnym etapem będzie potężny problem z dostępem do niej - namawiał do udziału w proteście Kołodziejczak. Jak podkreślił we Włocławku, w ciągu miesiąca azotowe nawozy podrożały nawet pięciokrotnie: - My tej sprawy tak nie zostawimy. Będzie drogo i ta drożyzna wyciągnie ludzi na ulice.

Protest AgroUnii we Włocławku. Wysokie cny nawozów są powodem napięć między rolnikami, a ich producentami.

Protest Agrounii pod bramą Anwilu. "To może ograniczyć dostę...

Anwil – tuż po zapowiedzi blokady bramy przez AgroUnię - odniósł się do protestu: "Z zakładu produkcyjnego dziennie wyjeżdża około 3 tysiące ton nawozów. Blokada może doprowadzić do zatrzymania produkcji, co ograniczy dostępność nawozów na rynku detalicznym i spowoduje powstanie wielomilionowych strat każdego dnia".

Kwestia wysokich stawek za nawozy? Spółka wskazała w swoim oświadczeniu na ceny gazu ziemnego, który stanowi ponad 70 proc. kosztów produkcji, szczególnie nawozów azotowych. "Od stycznia do połowy września 2021 roku notowania surowca wzrosły o ponad 200 procent. Z kolei porównując ceny z września tego roku z analogicznym okresem w 2020 roku, gaz podrożał aż sześciokrotnie. Bezpośrednio przełożyło się to na wzrost kosztów produkcji i notowań m.in. amoniaku oraz saletry i saletrzaku", czytamy w oficjalnym komunikacie.

- Drożej być już nie może. Ceny nawozów są nie do zaakceptowania, one nie wzięły się znikąd - mówił Michał Kołodziejczak. - Firmy, które produkują nawozy chcą wydrzeć z nas ostatnie pieniądze, bo wiedzą, że przygotowujemy się do nowego sezonu. Nie ma na to naszej zgody.

Daria Studzińska, rzeczniczka Anwilu, zaprzecza na Twitterze, że stawki nawozów są efektem spekulacji cenowych. Do protestujących we Włocławku wyszła - chciała odczytać kolejne oświadczenie spółki. Rolnicy nie zgodzili się, postulując za rozmowami z przedstawicielami Anwilu.

„Zarzuca się nam, że nie dostarczamy produktów na krajowy rynek, a tymczasem nieustannie powtarzamy, że w obecnej sytuacji makroekonomicznej, gdy coraz więcej międzynarodowych firm z branży nawozowej jest zmuszonych ograniczać lub nawet zatrzymywać swoje linie produkcyjne, realizujemy 100 proc. swoich zobowiązań kontraktowych i nie ograniczamy produkcji. O tym, ile procentowo sprzedajemy na rynek krajowy, a ile na tzw. eksport, mówiliśmy już podczas spotkania z organizacjami związkowymi w dniu 7 października w siedzibie Anwilu - to 70 proc. na rynek krajowy, 30 proc. to rynki zagraniczne”, wskazała spółka.

Zarząd zaznacza, że według stanu z 11 października w proces produkcji przebiega bez zakłóceń i nie ma ograniczeń w zakresie dostępności nawozów azotowych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: AgroUnia protestowała pod bramą włocławskiego Anwilu. Spółka wskazuje, że nawozy drożeją przez ceny gazu - Gazeta Pomorska