"Produkcja trzody chlewnej upada w tym kraju", grzmi do współtowarzyszy Kołodziejczak. "Tu nikt nic nie robi, a my nie będziemy biernie siedzieć i się przyglądać". Przed godziną 11 Michał Kołodziejczak podawał, że przed siedzibą związku łowieckiego na Nowym Świecie w Warszawie zgromadziło się ok. 200 rolników.
ASF powodem protestu Agrounii przed PZŁ
"Oddajcie pieniądze za szkody łowieckie", "Zabić dzika, nie rolnika. Stop ASF" - widnieje na tabliczkach i transparentach. Osoba nagrywająca przekazuje, że policja ma decyzję o siłowym rozwiązaniu. "Będziemy mieli najprawdopodobniej małą batalię na za chwilę". Rolnicy skupieni wokół słomianych balotów, na zewnątrz swojego okręgu rozłożyli rolnicze brony, kolcami do góry.
Po odsłuchaniu Roty, zgromadzeni uruchomili przywiezione syreny. Po kolejnej przemowie lidera, policja przez megafon nawołuje do zaprzestania blokowania drogi publicznej i rozejścia się. "W innym przypadku to spontaniczne zgromadzenie zostanie rozwiązane".
W transmisji na Facebooku wynika, że rolnicy odpalili race. Policja przystąpiła do akcji. Wiele osób wyłapano i rolnicy są spisywani, relacjonuje Michał Kołodziejczak w kolejnej transmisji.
"Szykujemy się do dużo większej mobilizacji. Nie przestaniemy, nie przerwiemy", zapowiada Kołodziejczak.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
