Ceny mięsa, owoców, zbóż, mleka i warzyw będą rosły czy spadną? Prognozy ekonomistów dla rynków rolnych na 2023 rok

OPRAC.:
Agata Wodzień-Nowak
Agata Wodzień-Nowak
Urszula Łobaczewska, Agata Wodzień-Nowak
Taniejące zboża, mleko drożejące jeszcze w pierwszej połowie 2023 roku, czy wzrosty cen na rynku warzyw powodowane m.in. rosnącymi kosztami przechowywania, to niektóre z prognoz ekonomistów dla rynku rolnego w rozpoczętym roku. Czego powinni spodziewać się producenci zbóż, mięsa i owoców? W przypadku mięsa wpływ będzie wywierać to, że konsumenci mogą ograniczać wydatki na gastronomię.

Spis treści

Ceny zbóż i rzepaku w 2023 prawdopodobnie nadal będą spadać

Bardziej prawdopodobnym scenariuszem są dalsze spadki cen niż ich wzrosty. Przeciętna cena skupu pszenicy w 2023 może zmienić się w zakresie od -15 proc. rok do roku do +1 proc. r/r., oceniają specjaliści z Departamentu Analiz Ekonomicznych PKO Banku Polskiego.

Rynek wciąż będzie dostosowywał się do wojennych uwarunkowań a słabnący popyt, związany ze spowolnieniem gospodarczym, będzie czynnikiem oddziałującym na spadki cen. Ograniczenia podażowe wciąż jednak będą utrzymywać ceny na podwyższonym poziomie.

Zdaniem ekonomistów, istotnym ryzykiem dla rynku zbóż wciąż będą uwarunkowania geopolityczne. Zmienność cen jak zwykle będzie zależna także od prognoz i szacunków światowej produkcji zbóż w 2023.

Trwa głosowanie...

Jak zapowiadają się Twoje wydatki w 2023 roku?

Rozpoczęty rok prawdopodobnie przyniesie również dalsze obniżki cen na rynku rzepaku. Powodem takiego trendu ma być, zdaniem ekonomistów PKO Banku Polskiego, przede wszystkim malejący popyt, wynikający ze spowolnienia gospodarczego.

Bardziej komfortowy bilans nasion w sezonie 2022/23 stanowi istotne wsparcie dla scenariusza spadków, jednak zapasy rzepaku będą kształtować się wciąż na relatywnie niskim poziomie.

Na kształtowanie się cen decydujący wpływ będą miały zbiory 2023. Według ekspertów światowa produkcja będzie hamowana mniejszą powierzchnią upraw pod zbiory w sez. 2023/24 (-2,8% r/r wg IGC). Kolejny czynnik oddziałujący na ceny rzepaku to zmiany cen na rynku ropy, za który będzie podążał rzepak.

Mimo iż na ogół oczekuje się dalszych spadków tego surowca, to wciąż istnieją ryzyka, które mogą odwrócić tę tendencję, m.in. ewentualny wzrost popytu w Chinach.

Cena mleka może rosnąć jeszcze w pierwszej połowie roku, potem w dół

Mleko w minionym roku notowało spore wzrosty, co przekładało się na ceny masła czy serów. Jednak już późną jesienią branża notowała korekty.

Trwa głosowanie...

Czego spodziewasz się w naborze o dopłaty bezpośrednie 2023?

Ekonomiści PKO prognozują, że przeciętna cena mleka w 2023 zmieni się w zakresie od -1 proc. r/r do +10 proc. r/r, choć wzrosty cen w dużej mierze dotyczyć będą 1 połowy 2023, a w drugim półroczu bardziej prawdopodobne są już spadki cen.

Stabilizacja produkcji u głównych eksporterów na świecie w 2023 przemawia za utrzymaniem relatywnie wysokiego poziomu notowań na rynku mleka. Niemniej, zwiększone ryzyko recesji i spadek siły nabywczej konsumentów w warunkach wciąż wysokiej, choć spadającej, inflacji w 2023 mogą oddziaływać w kierunku spadku popytu na produkty mleczarskie.

Czy na mięsie da się zarobić? Prognozy dla wołowiny, drobiu i wieprzowiny

Ceny wołowiny spadną. W ocenie obserwatorów rynku przeciętna cena skupu bydła w 2023 będzie niższa o co najmniej 8 proc. r/r. Co spowoduje obniżenie cen? Wśród powodów wymienia się zmniejszenie presji podażowej (głównie na świecie, ale także w UE, m.in. wskutek poprawy sytuacji dochodowej producentów) i prawdopodobne obniżenie się popytu. Tu znów podnoszone jest spowolnienie gospodarcze.

Spadek siły nabywczej konsumentów w warunkach wysokiej inflacji ograniczać może zakupy produktów droższych, do których należy wołowina, oraz wydatki w kanale HoReCa

Drób w 2023 r. może podrożeć, ale nieznacznie. Prognozowana przez ekonomistów przeciętna cena skupu drobiu w 2023 ukształtuje się w zakresie od -4% do +6% r/r). Spadki są spodziewane w pierwszej połowie roku, jednak spadki produkcji będą utrzymywać je na podwyższonym poziomie.

Wysoki poziom inflacji oraz spowalniająca gospodarka będą czynnikami oddziałującymi w kierunku spadków konsumpcji. Drób może zyskać względem droższej wieprzowiny i wołowiny w czasie spowolnienia, niemniej, popyt na droższe elementy tuszki może się obniżyć. Spadek zapotrzebowania może dotyczyć w dużej mierze sektora HoReCa, gdyż konsumenci mogą ograniczać wydatki na gastronomię.

Co z cenami wieprzowiny w najbliższych miesiącach? Przeciętna cena skupu trzody chlewnej w 2023 wzrośnie w stosunku do 2022 o 2-11 proc., choć już drugiej połowie 2023 może przynieść spadki w relacji rocznej o 4-15 proc., uważają przedstawiciele PKO.

Możliwy w tym roku spadek cen pasz może złagodzić presję kosztową w produkcji żywca, jednak pojawia się inny czynnik podnoszący koszty produkcji – silne podwyżki cen nośników energii i duża niepewność na rynku, które powstrzymają ewentualne duże zmiany w podaży co najmniej do końca 1 kwartału 2023.

Spadek siły nabywczej konsumentów w warunkach wysokiej (choć prawdopodobnie spadającej) inflacji i oczekiwanego spowolnienia gospodarczego będzie oddziaływał negatywnie na konsumpcję wieprzowiny – wysokie ceny mogą nie być akceptowalne dla konsumentów. Zmaleć może popyt w HoReCa, z uwagi na możliwe ograniczenie wydatków na gastronomię.

Na ceny warzyw i owoców będą wpływać koszty przechowalnictwa

Jabłka wiosną mogą podrożeć bardziej niż zazwyczaj o tej porze. Za takim scenariuszem przemawiają spodziewane mniejsze zapasy. Dlaczego mniejsze? Więcej owoców skierowano do przetwórstwa, urosły koszty magazynowania.

Utrzymujemy, że w takich uwarunkowaniach możliwy jest wzrost cen jabłek większy od sezonowego wzorca, co może skutkować wzrostem inflacji w kategorii owoce w 2 kwartale 2023.

Na koniec spójrzmy jeszcze na prognozę dotyczącą warzyw. Tu również nie mamy dobrych informacji dla konsumentów. Ekonomiści uważają, że w pierwszej połowie 2023 możliwe są dalsze wzrosty cen na rynku warzyw. Dlaczego?

Wysokie zapotrzebowanie na rynkach trzecich oraz wzrost kosztów w przechowalnictwie mogą przyczynić się do zmniejszenia podaży w najbliższych miesiącach. Mniejsza produkcja warzyw spod osłon, z uwagi na podwyższone koszty ogrzewania, będzie wspierać podwyżki cen, choć warzywa z importu będą stanowić wciąż czynnik hamujący wzrosty.

Źródło: Agro Nawigator 4/2022 PKO Banku Polskiego

od 12 lat
Wideo

Dobre i złe sąsiedztwo grochu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera