Ceny ziemniaków utrzymują się obecnie na wysokim poziomie i nie powinniśmy spodziewać się ich dalszego wzrostu

Joanna Surażyńska
Joanna Surażyńska
Z Grzegorzem Manowskim, głównym specjalistą ds. technologii produkcji roślin okopowych i strączkowych oraz użytków zielonych w Pomorskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Lubaniu rozmawia Joanna Surażyńska

Jak można podsumować wykopki na Pomorzu i w powiecie kościerskim?
Wykopki ziemniaków w obecnym sezonie w powiecie kościerskim zostały w większości zakończone. W gospodarstwach uprawiających ziemniaki na małych areałach tj. 0,1 - 0,5 ha są już zakończone, lecz są to gospodarstwa, które uprawiają ziemniaka na potrzeby własne i swojej rodziny. W przypadku większych areałów zakończono już zbiory ziemniaków wczesnych, obecnie zbiera się ziemniaka średnio wczesnego i późnego uprawianego jako ziemniak jadalny. Szacuje się, że połowa tych ziemniaków pozostaje jeszcze w polu. Jest to spowodowane w obecnym czasie obfitymi opadami deszczu, które utrudniają wejście w pole i przeprowadzenie zbiorów.

Czytaj również: Ceny warzyw biją rekordy. To nie tylko skutek suszy, ale droższej pracy i grubszych portfeli. Nic nie wskazuje na to, by miały stanieć

Jakie odmiany przeważają w powiecie kościerskim i na Pomorzu?
W powiecie kościerskim i na Pomorzu są uprawiane różne odmiany ziemniaka zarejestrowane w Krajowym Rejestrze, ale także z Katalogu Wspólnotowego Unii Europejskiej. Spośród wszystkich odmian ziemniaka będącego w obrocie rynkowym najwięcej jest uprawiane Vinety, Satiny, Denara, Lorda i Gali. Z odmian przeznaczonych do przerobu na frytki dominuje odmiana Innowator.

Proszę powiedzieć, czy to był udany sezon?
Obecnego sezonu w uprawie ziemniaka nie należy rozpatrywać w tych aspektach, dlatego, że anomalie pogodowe, jakie występowały w tym roku (burze, deszcze nawalne, grad), także w niektórych rejonach województwa pomorskiego susze spowodowały, że na polach oddalonych od siebie o kilkaset metrów uzyskiwano zgoła różne plony ziemniaków. Trzeba dodać, że dużą rozbieżność w plonowaniu ziemniaków rekompensuje rolnikom obecnie cena uzyskiwana za produkt.

Z jakimi problemami, jeśli chodzi o ziemniaki, borykali się w tym roku rolnicy?
Na początku obecnego sezonu wegetacyjnego głównym problemem rolników było, skąd wziąć kwalifikowany materiał sadzeniakowy, ponieważ susza panująca w 2018 roku spowodowała ogromny deficyt sadzeniaka. Na taką sytuację wpływ miała także wysoka cena ziemniaka jadalnego, co także wpłynęło na większe zapotrzebowanie na sadzeniaki, gdyż część rolników zwiększyła areał uprawy ziemniaka, licząc na wyższą opłacalność produkcji. Podczas sezonu wegetacyjnego zmorą rolników był nierównomierny rozkład opadów atmosferycznych, występowały okresowe niedobory wody, w niektórych rejonach z kolei przechodziły takie nawałnice (duża ilość opadów w krótkim czasie) że woda rozmywała redliny, powodowała podtopienia plantacji, nie powodując poprawy warunków wilgotnościowych, ponieważ woda nie wsiąkała, lecz spływała w dołki, a co za tym idzie rolnicy nie mogli w porę wykonać zabiegu zabezpieczającego rośliny przed zarazą ziemniaka. Kolejnym problemem w uprawie ziemniaka była dostępność środków ochrony roślin, głównie zwalczanie stonki ziemniaczanej. Było to spowodowane wycofaniem z obrotu niektórych substancji aktywnych wchodzących w skład preparatów, a pozostałe środki będące w obrocie nie wykazywały skuteczności w jej zwalczaniu, dlatego rolnicy musieli wykonywać większą liczbę zabiegów innymi preparatami.

Podczas sezonu wegetacyjnego zmorą rolników był nierównomierny rozkład opadów atmosferycznych, występowały okresowe niedobory wody, w niektórych rejonach z kolei przechodziły takie nawałnice (duża ilość opadów w krótkim czasie) że woda rozmywała redliny, powodowała podtopienia plantacji, nie powodując poprawy warunków wilgotnościowych, ponieważ woda nie wsiąkała, lecz spływała w dołki.

Jakie ceny są przewidywane?
Ceny ziemniaków, jakie obecnie notujemy na rynku, utrzymują się na wysokim poziomie i nie powinniśmy spodziewać się ich dalszego wzrostu, lecz gdyby coś takiego nastąpiło to najprawdopodobniej do Polski zostanie sprowadzona większa partia ziemniaków z zachodu i cena automatycznie spadnie.

Ceny ziemniaków, jakie obecnie notujemy na rynku, utrzymują się na wysokim poziomie i nie powinniśmy spodziewać się ich dalszego wzrostu, lecz gdyby coś takiego nastąpiło to najprawdopodobniej do Polski zostanie sprowadzona większa partia ziemniaków z zachodu i cena automatycznie spadnie.

Czy lepiej kupować ziemniaki na całą zimę, zaraz po wykopkach, czy uzupełniać zapasy na bieżąco?
Zakup ziemniaków na całą zimę można rozpatrywać tylko w sytuacji, gdy mamy możliwość dobrze przechować ziemniaki. Najlepsze warunki to temperatura powietrza 4-6 stopni C, a wilgotność 90-95%). Przechowywanie ziemniaków w zbyt wysokiej temperaturze i zbyt małej wilgotności spowoduje, że bulwy szybko nam puszczą kiełki i zwiędną, co spowoduje obniżenie ich jakości i duże straty (takie warunki mamy w blokach). Najlepiej w takiej sytuacji zakupić ziemniaki na okres 3-4 miesięcy i w miarę potrzeb dokupować mniejsze ilości w partiach miesięcznych.

POLECAMY NA STREFIE AGRO:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ceny ziemniaków utrzymują się obecnie na wysokim poziomie i nie powinniśmy spodziewać się ich dalszego wzrostu - Dziennik Bałtycki