Udział w poszukiwaniach wzięło łącznie ponad 100 osób, w tym 15 myśliwych z Koła Łowieckiego „Ryś” i 70 druhów z jednostek Ochotniczych Straży Pożarnej z gmin Tarnobrzeg oraz Nowa Dęba i Państwowej Straży Pożarnej w Nowej Dębie oraz Tarnobrzegu. Dodatkowo akcję poszukiwawczą wspierały jednostki OSP z terenu Gminy Baranów Sandomierski, które wykorzystały 2 łodzie. Jednostki pływające przeszukiwały z wody nadbrzeżne zakrzaczenia oraz linię brzegową Wisły.
- Dodatkowo Komenda Miejska Policji w Tarnobrzegu wsparła działania poprzez monitorowanie ruchu drogowego na Wisłostradzie, z uwagi na ryzyko kolizji ze zwierzyną, która mogła wybiec na jezdnię podczas przeszukiwań. Dyżur w tym dniu prowadzili pracownicy Powiatowej Inspekcji Weterynaryjnej w Tarnobrzegu - informuje Zarząd Okręgowy Polskiego Związku Łowieckiego w Tarnobrzegu.
Całość przedsięwzięcia była wspierana przez Starostę Tarnobrzeskiego oraz Prezydenta Tarnobrzega i Burmistrza Nowej Dęby oraz Wójta Gminy Baranów Sandomierski. Koordynatorem i pomysłodawcą akcji poszukiwawczej był łowczy okręgowy w Tarnobrzegu Robert Bąk.
Z ramienia Koła Łowieckiego „Ryś” akcję wspierali prezes Koła Janusz Kropornicki oraz Lesław Kosior. Przeszukano obszar wzdłuż rzeki Wisły oraz tak zwane Berówkę i Konia – są to fragmenty obwodu łowieckiego Koła na południowym wschodzie. Nie znaleziono żadnych padłych dzików, co potwierdza tezę, że wirus jest obecny jedynie na terenach obwodu bezpośrednio przylegających do Tarnobrzega i w pobliżu Jeziora Tarnobrzeskiego. Akcję przeprowadzono zgodnie z zasadami bioasekuracji. Biorącym w niej udział udzielono niezbędnego szkolenia.
Zarząd Okręgowy składa podziękowania kolegom z Koła Łowieckiego „Ryś” w Nowej Dębie za aktywne działania na rzecz zwalczania ASF w okręgu. Gorące podziękowania kieruje również do wszystkich instytucji i podmiotów zaangażowanych w działania.
- Przed nami kolejne wyzwania i działania ukierunkowane na walkę z tą chorobą, dlatego prosimy o kolejne wsparcie już w dniu 7 marca 2020 podczas kolejnych przeszukiwań z udziałem wojska. W tym dniu również decyzją Zarządu Okręgowego zostanie do akcji poszukiwawczej skierowany kurs stażystów
- informują przedstawiciele Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego w Tarnobrzegu.
Przyszli myśliwi, którzy obecnie biorą udział w kursie dla nowo wstępujących do PZŁ, wesprą działania na rzecz walki z wirusem. Okręg podjął decyzję o wprowadzeniu w zakres tematyczny kursu przedmiotu dotyczącego bioasekuracji myśliwych oraz realizacji odstrzału sanitarnego. Tym sposobem działania teoretyczne zostaną uzupełnione praktyką. Udział w przeszukiwaniach weźmie blisko 70 kursantów. Planowany obszar poszukiwań będzie obejmował obwody Kół Łowieckich „Ryś” w Nowej Dębe, „Leśnik” Tarnobrzeg oraz „Darz Bór” Zbydniów.
- Oczekujemy na dalsze, aktywne wsparcie myśliwych na rzecz działań poszukiwawczych oraz odstrzału sanitarnego dzików - dodają przedstawiciele zarządu okręgu.
- Dzięki wsparciu udzielonego Polskiemu Związkowi Łowieckiemu przez samorządy lokalne miasta Tarnobrzeg, Nowa Dęba i Baranów Sandomierski oraz samorządu powiatu tarnobrzeskiego została zorganizowana akcja poszukiwawcza. Wsparciem były jednostki pływające OSP z gminy Baranów Sandomierski, które przeszukiwały linię brzegową Wisły. Tym samym wiemy, że ASF póki co nie przemieścił się na województwo świętokrzyskie. Ciągle wierzę w to, że dzięki naszej pracy, zaangażowaniu i determinacji uda się nam zwalczyć wirusa w regionie Tarnobrzega, co również wpłynie na bezpieczeństwo regionu mieleckiego, który cechuje pokaźna liczba gospodarstw zajmujących się hodowlą trzody chlewnej - mówi Robert Bąk łowczy okręgowy PZŁ w Tarnobrzegu.
- By to się udało potrzeba jeszcze wielu wysiłków wspólnych służb i instytucji oraz samych myśliwych. Już za tydzień kolejne, zmasowane poszukiwania. Jako Polski Związek Łowiecki zaangażujemy w nie z naszej strony ponad 100 osób. Wsparciem będzie wojsko oraz jednostki OSP. Oczywiście wszystko odbywać się będzie przy nadzorze służb weterynaryjnych. Ufam, że działania te pozwolą zaleczyć wirusa w naszym regionie i ograniczą jego przemieszczanie się - dodaje.
Dziki terroryzują mieszkańców Hermanowej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?