Dieta locavore na topie. Co jedzą locavores? Na czym polega ten trend żywieniowy?

Katarzyna Zawada
Katarzyna Zawada
Jesień często pachnie sadem. Jabłkami, gruszkami i śliwkami. Tego typu owoce bardzo łatwo znaleźć w pobliskich gospodarstwach.
Jesień często pachnie sadem. Jabłkami, gruszkami i śliwkami. Tego typu owoce bardzo łatwo znaleźć w pobliskich gospodarstwach. Karolina Misztal/Dziennik Bałtycki
Dieta locavore zyskuje coraz więcej zwolenników. Nowy trend ma dbać o środowisko i wspierać lokalne przetwórstwo. Rynki, przydrożne stragany, gospodarstwa – tam każdy znajdzie coś dla siebie.

Bycie locavore jest modne. Ci, co sięgają po ten styl żywienia stawiają na lokalne produkty z niedalekich okolic. Świeże warzywa i owoce z pobliskiego sadu lub pola mają być alternatywą dla tych ze sklepowych półek.

Jak być locavore?

Nurt wywodzi się ze Stanów Zjednoczonych. To tam rozpoczęła się przygoda z lokalnym jedzeniem w pobliżu miejsca zamieszkania. Założeniem trendu jest wspieranie rodzimych producentów i zapobieganie marnowaniu jedzenia.

Co jedzą locavores?

Egzotyczne produkty zawsze są intrygujące i kuszą smakiem, ale czasem warto zerknąć na własne podwórko. W naszych rejonach mogą być gospodarstwa, które produkują słodkie i soczyste jabłka, wykopują najlepsze ziemniaki i dają jaja prosto od szczęśliwej kury. Nie dość, że kupujemy ze sprawdzonego źródła, to dodatkowo wspieramy okoliczny rynek rolniczy.

To też może Cię zainteresować

Popularnością cieszą się zwłaszcza produkty sezonowe. Dzięki temu dieta nabiera różnorodności i jest dostosowana do tego, co w danej porze roku daje nam matka natura. Wiosną będą to nowalijki, jesienią dynie oraz śliwki, a zimą przetwory kiszone.
Czy locavore wyklucza jedzenie produktów z innych krajów?

Idea locavore ma być pewnym stylem, nie restrykcjami. Ma wspierać to, co smaczne i w pobliżu naszego domu. Nie wyklucza więc spożywania innych produktów. Pomarańcze czy awokado są mile widziane.

Gdzie znaleźć lokalne produkty?

Nurt zachęca do szukania punktów, w których szybko można wyposażyć się w warzywa, owoce, mięso czy nabiał. Takich miejsc nie brakuje – wystarczy spojrzeć na najbliższe stragany, przydrożne rynki, gospodarstwa. Obecnie pojawia się też coraz więcej aplikacji i social mediowych grup, które oferują lokalne pyszności w bliskiej okolicy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera