Dobre, bo dolnośląskie. Żywność ekologiczna i inne nasze mocne strony

Katarzyna Gęsiarz
Piotr Krzyżanowski
Najlepsze gospodarstwo, najlepsza potrawa czy wzorcowy wyrób ekologiczny - na Dolnym Śląsku nie brakuje konkursów, w których mogą wykazać się rolnicy i producenci stawiający na zdrowe i ekologiczne prowadzenie swojego biznesu.

Dolnośląski Ośrodek Doradztwa Rolniczego we Wrocławiu już od wielu lat organizuje różne konkursy, m.in. „Agroliga”, „Sposób na sukces”, „Najlepsze gospodarstwo agroturystyczne” czy „Najlepsze gospodarstwo ekologiczne”, które mają promować dolnośląskie gospodarstwa i wyroby. - Realizowane konkursy wiążą się z atrakcyjnymi nagrodami. Są również ważnym elementem promocji gospodarstw i wytwarzanych w nich produktów. Wszystko to zachęca rolników do brania w nich udziału – mówi Urszula Bogusiewicz z DODR we Wrocławiu.

Jak wyjaśnia Renata Dyląg z wrocławskiego DODR, także aktywność społeczna na wsiach jest bardzo duża, mieszkańcy podejmują wiele działań, aby żyło im się lepiej i w piękniejszym otoczeniu. Dlatego chcą się pochwalić swoimi osiągnięciami i tym, co udało im się zdziałać. Temu właśnie służą konkursy: „Najaktywniejszy lider pracujący na rzecz społeczności wiejskiej” czy „Nasze kulinarne dziedzictwo – smaki regionów”.

Rynek ekożywności cały czas się rozwija

Konsumenci coraz częściej poszukują produktów ekologicznych. – Dużą popularnością cieszą się nasze imprezy terenowe, na których promujemy produkty ekologiczne, tradycyjne i regionalne – mówi Urszula Bogusiewicz z wrocławskiego DODR-u.

– Zwiększa się również świadomość ekologiczna kupujących, która nadal jest niewystarczająca, ale jest to proces długoterminowy. Rośnie również w ostatnich latach liczba przetwórni ekologicznych w Polsce, co świadczy o wzroście popytu na produkty rolnictwa ekologicznego – dodaje Urszula Bogusiewicz.

 

Eko kupują głównie mieszkańcy dużych miast

Jak wyjaśnia Bogusław Leśniewski, właściciel firmy RUNOLAND, aby być producentem ekologicznej żywności, należy najpierw uzyskać certyfikat ekologiczny oraz udowodnić, że produkowana żywność nie zawiera konserwantów i jest wyprodukowana tylko z surowców ekologicznych posiadających stosowne dokumenty. Klienci wolą zapłacić nawet więcej, ale kupić produkt lepszej jakości. Największe zainteresowanie produktami ekologicznymi widać wśród mieszkańców dużych miast. Zwykle są to osoby niezależne finansowo, dbające o swoje zdrowie oraz regularnie uprawiające sport.

Coraz więcej osób przed wyborem asortymentu czyta etykiety, w szczególności interesuje je: czym są słodzone, kto jest producentem poszczególnych składników oraz jaka jest wartość odżywcza poszczególnych wyrobów.

Są wicemistrzami w konkursie AgroLiga 2014
Jak wyjaśnia Bogusław Leśniewski, marka RUNOLAND, która zdobyła miano wicemistrza w konkursie AgroLiga 2014, powstała w 1992 roku. Jej udziałowcami są wyłącznie obywatele polscy. Siedziba zakładu mieści się w miejscowości Góra w województwie dolnośląskim. Firma zajmuje się przetwórstwem runa leśnego: grzybów oraz owoców leśnych. Od 2005 roku zakład posiada certyfikat na produkcję ekologiczną.

W 2007 rozpoczęto również produkcję farszu kapuściano-grzybowego do krokietów, pierogów jako półproduktu dla przemysłu garmażeryjnego. Spowodowało to dynamiczny rozwój firmy – pozwoliło na duże zmechanizowanie produkcji oraz remont generalny siedziby firmy.

Firma uzyskała certyfikaty jakości ISO 9001, HACCP oraz IFS. Przetwarzane w zakładzie płody rolne i runo leśne pochodzą z nieskażonych chemicznie terenów Borów Dolnośląskich. Blisko połowa produkcji sprzedawana jest na eksport do Stanów Zjednoczonych Ameryki, Kanady, Australii i Wielkiej Brytanii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Dobre, bo dolnośląskie. Żywność ekologiczna i inne nasze mocne strony - Gazeta Wrocławska