Spis treści
Skąd wziął się zwyczaj organizowania dożynek? Dlaczego i jak świętowano koniec żniw przed laty? Postanowiliśmy przyjrzeć się tradycji, ale zaczynając od tych współczesnych.
Współczesne dożynki - jak przebiegają? Program według schematu
Na początku jest msza dziękczynna - za zebrane plony, za bezpieczeństwo, za rolników. Zazwyczaj sprawuje ją proboszcz, a jeśli to dożynki wojewódzko-diecezjalne - biskup. Odbywa się w pobliskim kościele albo jest to msza polowa. Przed mszą lub po jej zakończeniu następuje drugi ważny punkt święta żniw, czyli przemarsz dożynkowego korowodu.
Uczestnicy zbierają się np. przed szkołą, ustawiają w kolejności - miejscowa orkiestra dęta, poczty sztandarowe, dalej przedstawiciele wsi lub gmin (w przypadku dożynek powiatowych) ze starannie wykonanymi wieńcami. Są 2 kategorie konkursowe - wieńce tradycyjne i nowoczesne (ozdoby dożynkowe). Pomysłowość autorek, bo zazwyczaj są to koła gospodyń wiejskich, nie zna granic. Dlatego co roku można zobaczyć łodzie, kościoły, powozy czy wiatraki ze słomy, nasion i kwiatów.
W 2022 roku w niektórych wieńcach autorki umieszczają akcenty ukraińskie, np. gołębie pokoju z barwami Ukrainy albo cytat nawołujący do pokoju właśnie.
Kiedy orszak dotrze na miejsce, po mszy (chyba że była wcześniej), zaczynają się przemowy, podziękowania, wręczanie medali i odznaczeń. To czas uhonorowania zasłużonych na lokalnym gruncie. Potem przychodzi czas na część artystyczną. Na scenie tańczą i śpiewają dzieci, młodzież, miejscowe zespoły i grupy kabaretowe. W roku, kiedy toczy się wojna na Ukrainie, na scenie występują także przedstawiciele naszych sąsiadów.
O konflikcie i bezpieczeństwie żywnościowym wyjątkowo dużo mówią samorządowcy i politycy, którzy chętnie pojawiają się na dożynkowych scenach.
Obok już zaczyna się zajadanie grochówki i innych wystawionych smakołyków. Dzieci ciągną rodziców na dmuchane ślizgawki i trampoliny.
Towarzystwo powoli się wymienia. Starsi wracają do domów, pojawia się młodsze pokolenie. Czekają na koncert gwiazdy wieczoru - wciąż często zespołu disco polo, bo zapewnia dobrą zabawę, a przecież mieszkańcy chcą potańczyć. Jak już zacznie się impreza, trwa do późnego wieczora. Rozbawionym i już nieco "zmęczonym" uczestnikom wystarczy potem odtwarzana muzyka. Taki scenariusz powtarza się niemal wszędzie i co roku.
Dożynki na początku XX wieku. Świętowanie końca żniw to tradycja
Zasłużony polski etnograf prof. Józef Burszta w przedmowie do książki "Staropolskie święto żniw" Mariana Mikuty wskazuje na powiązanie pracy z folklorem w dożynkowych obchodach. "Staropolskie święto żniw - dożynki - są znakomitym przykładem bezpośredniego przejścia z pracy do obrzędu".
Dożynki rozpoczynały się od momentu ścinania ostatniego snopa. "(...) z ostatnich ścinanych kłosów dziewczyny wiły obrzędowy wieniec żniwny (...). Następował potem pochód orzędowego korowodu do wsi, gdzie następowały dalsze etapy uroczystości, zakończonej huczną zabawą", wyjaśnia Burszta.
Dożynki a religia, czyli funkcja magiczna
Nie można zapominać o magicznej funkcji dożynek, ich powiązaniu z religią. Obrzędy religijne miały na celu podziękowanie Bogu za plony i wyproszenie pomyślnych w kolejnym roku. Dziś nadal dożynki zaczynają się od mszy dziękczynnej.
Szeroki repertuar pieśni związanych z dożynkami, ceremoniał i symbolika została znacznie spłaszczona. Już w 1970 roku pisał o tym Józef Burszta wskazując na "modernizację życia gospodarczego, wkraczanie nowoczesnej techniki, postęp oświaty, otwarcie szerokie wsi dla kultury masowej".
- Zanikła bezpowrotnie różnorodna, kolorowa i bogata obrzędowość życia wiejskiego - pisał już w 1970 r. Burszta. Co pozostało? Obrzęd wręczania gospodarzom dożynek chleba.
Dawne dożynki na Kujawach i Pomorzu
W jaki sposób obchodzono dożynki na terenie dzisiejszego województwa kujawsko-pomorskiego? Opowiadała nam w 2018 roku Hanna Łopatyńska z Muzeum Etnograficznego w Toruniu (dla Gazety Pomorskiej):
Jak święto plonów wyglądało w regionie przed laty?
Dożynki, nazywane niegdyś też wieńcem, wieńcowem lub okrężnem, są uroczystą kulminacją całego cyklu prac na roli i świętowaniem zakończenia żniw. Obrzęd ten wywodzi się z czasów przedchrześcijańskich i wiąże się z magią agrarno-wegetacyjną. Jest podziękowaniem za plony i wyrazem nadziei, że powtórzą się one w następnych latach.
Do początków XX wieku dożynki organizował dziedzic we dworze lub najbogatsi gospodarze. W latach międzywojennych rozpoczęto urządzać także dożynki parafialne, gminne, powiatowe, wówczas gospodarzami dożynek był proboszcz, sołtys, wiejscy działacze.
Z końcem żniw i tradycyjnymi dożynkami w naszych regionach wiązało się wiele zwyczajów. Na przykład na Kociewiu i w Borach Tucholskich na ostatniej furze zwożonego z pola zboża stawiano dziada ze snopka zboża, ubranego w kapelusz i starą sukmanę. Parobków jadących wozem z dziadem obficie polewano wodą. Na Kujawach, po zżęciu zbóż wiązano mały snopek, który strojono kwiatami. Snopek ten, zwany pępkiem, zanoszono do dworu jako znak zakończenia prac w polu.
Głównym elementem dożynek jest wieniec uwity ze zboża, udekorowany kwiatami i wstążkami. Na Kociewiu i w Borach Tucholskich wieniec niosła na grabiach na przedzie orszaku przednica. Za nimi podążali kosiarze z kosami udekorowanymi kłosami i kwiatami oraz wiązarki z grabiami przystrojonymi wstążkami, zbożem i chusteczkami. Na Kujawach i na ziemi chełmińskiej w wieńcu na głowie szła do dworu przodownica, której towarzyszyli wszyscy pracujący przy żniwach.
Wieniec ofiarowywano dziedzicowi, śpiewano wówczas pieśni:
- Wyrosła bieliczka na odłogu,
- Skończyli żniwa, chwała Bogu.
- Plon niesiemy, plon,
- Wielmożnemu Panu w dom.
(Łobdowo, ziemia chełmińska)
Dziedzic przechowywał wieniec do następnych dożynek. Ziarno wykruszone z wieńca używano do pierwszych zasiewów, jako zapowiedź dobrych plonów w roku następnym. Dożynki kończyły się poczęstunkiem – wódką, plackiem, kawą i taneczną zabawą przy muzyce kapeli.
Jak zmieniło się na przestrzeni dziesięcioleci? Co straciły z dawnej obrzędowości, a co przetrwało mimo rozprzestrzenienia się kultury masowej?
Po II wojnie światowej dożynki stały się ogólnopolskim świętem plonów. Dla swoich pracowników urządzały je Państwowe Gospodarstwa Rolne, wiejskie organizacje społeczne i polityczne. Urządzano też dożynki gminne, powiatowe i centralne, podczas których zachowywano elementy z tradycyjnych dożynek, tj pochód z wieńcem, który wręczano przedstawicielom władzy, np. pierwszym sekretarzom PZPR.
Po 1980 roku dożynki nabrały charakteru religijnego, który jest aktualny do dzisiaj. O ile dożynki tradycyjne były świętem gospodarskim, to współcześnie, równie ważną częścią obchodów święta plonów, co pochód z wieńcem, jest msza święta. Te zmiany widoczne są także w formie wieńców, które przeważnie nie mają wiele wspólnego z tradycyjnym kształtem.
Różnią się nie tylko rozmiarami (te dawne były wielkości korony wkładanej na głowę przodownicy), ale i wykorzystywaniem w nich symboliki religijnej, wizerunków Matki Boskiej, papieża Jana Pawła II, a także nawiązywaniem do aktualnych problemów społecznych (takich jak obrona życia poczętego).
Równolegle rozwija się twórczość „okołodożynkowa”, czyli wykonywanie z kłosów, ziaren zbóż, kwiatów, warzyw i owoców modeli kościołów, monstrancji, kapliczek, symboli narodowych, a także koszy, wiatraków itd. Nowością ostatnich lat jest ustawianie po żniwach przy wjazdach do wsi kompozycji ze słomy, często okazałych rozmiarów: postaci gospodarzy, zwierząt, zagród, co pokazuje pomysłowość i poczucie humoru mieszkańców.
Polacy opracowali lek na śmiertelną chorobę
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?