- Pszczół się nie docenia. A przecież to, co pszczelarz ma z ula, to zaledwie 5 procent. Z reszty pszczelej pracy korzysta natura, społeczeństwo - podkreśla Wiesław Sochacz, prezes Świętokrzyskiego Stowarzyszenia Pszczelarzy.
Wielkim problemem na całym świecie, także w Polsce, jest masowe wymieranie pszczół miodnych, do czego przyczynia się działalność człowieka, między innymi nadmierne stosowanie pestycydów w rolnictwie.
Jak się okazuje, w województwie świętokrzyskim sytuacja na szczęście nie jest taka zła. - Statystyki mówią, że w naszym regionie liczba pszczół się nie zmniejsza. Świętokrzyskie Stowarzyszenie Pszczelarzy zrzesza półtora tysiąca osób, którzy mają pod opieką około 43 tysiące rodzin pszczelich - wylicza Wiesław Sochacz. Jedna rodzina w okresie wiosenno-letnim liczy do 100 tysięcy pszczół robotnic.
- Pszczelarstwem zajmują się prawdziwi hobbyści. Zaczyna się od 5-6 rodzin, potem dochodzą kolejne. Jeśli ktoś raz złapie bakcyla, to jego pasja do końca życia - przyznaje Wiesław Sochacz.
Dają nam...wszystko
- Pszczoły zapylają kwiaty i to ich główna praca na rzecz ludzi. Młodzi, świadomi roli pszczół rolnicy czasem dzwonią do pszczelarzy i proszą o przywiezienie pszczelej rodziny w okolice upraw. W przypadku plantacji gryki czy rzepaku plony niebywale wzrastają - mówi prezes Świętokrzyskiego Stowarzyszenia Pszczelarzy.
Wielkie znaczenie dla naszego zdrowia mają produkty pszczele z doskonale wszystkim znanym miodem na pierwszym miejscu. - Efektem pracy pszczół jest jednak nie tylko miód. Pyłek kwiatowy, a właściwie pierzga, czyli pyłek zakonserwowany przez pszczoły, to bogactwo mikro- i makroelementów. W sumie zawiera ponad 450 związków i ma właściwości lecznicze. Można mieszać go z miodem i przyjmować po łyżeczce rano oraz wieczorem. Ma działanie wzmacniające i regenerujące - tłumaczy Wiesław Sochacz. Zachwala też propolis, czyli kit pszczeli przydatny między innymi w profilaktyce i leczeniu chorób układu oddechowego, leczeniu chorób skóry, ran, poparzeń. Potężnym lekiem jest także mleczko pszczele, które dostarcza energii i zwane jest eliksirem młodości.
- W medycynie, oczywiście pod nadzorem lekarza, stosuje się jad pszczeli, który pomaga w przypadku schorzeń układu kostnego. Udowodnione naukowo jest działanie uloterapii, którą stosuje się śpiąc na ulach. Korzystne działanie ma szum powodowany przez pszczoły, powietrze z ula, którym się oddycha, energia cieplna i elektromagnetyczna powodowana przez ruchy skrzydeł - wylicza pszczelarz.
Nie krzywdź!
Nasz rozmówca apeluje, by szanować pszczoły i nie robić im krzywdy. - Jeśli owad usiądzie nam na ramieniu, odczekajmy chwilę, nie wykonujmy gwałtownych ruchów. Gwarantuję, że pszczoła nic nam wtedy nie zrobi. To owad owszem, groźny, ale przy pasiece. W terenie nie drażniona nie użądli. A chyba sama nie zdaje sobie z tego sprawy, że po użądleniu w ciągu kilku godzin umrze, bo nie ma krwioobiegu i tracąc żądło zmaga się z otwartą raną - tłumaczy Wiesław Sochacz.
Dodaje, że widząc pszczołę na chodniku także powinniśmy zostawić ja w spokoju. - Zmęczona pszczółka potrzebuje chwili na regenerację. Poradzi sobie - mówi ekspert.
Świętujmy!
Dziś, 8 sierpnia w obchody Dnia Pszczół włącza się Świętokrzyski Park Narodowy. W Świętej Katarzynie, przy wejściu na Łysicę o godzinie 10 odbędzie się spotkanie z pszczelarzem, będą gry i konkursy z nagrodami, warsztaty plastyczne dla dzieci, a o godzinie 12 gra terenowa „Zrób miejsce pszczołom”. Obchody potrwają do godziny 14.
Z kolei w dniach 19-21 sierpnia w Bałtowie odbędzie się IX Świętokrzyskie Święto Pszczoły - cykliczna impreza o charakterze międzynarodowym. - Jak co roku zapraszamy na Konferencję Pszczelarską poświęconą między innymi apiterapii. Bogata będzie oferta wystawców, którzy zaprezentują produkty pochodzenia pszczelego, nie zabraknie też występów artystycznych - zapowiada Monika Lichota, dyrektor do spraw marketingu JuraParku w Bałtowie, który jest partnerem wydarzenia. Impreza będzie się odbywać na terenie bałtowskiej Okręglicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?