Egipcjanie chcą kupować polską pszenicę. Wzrośnie krajowy eksport zbóż?

Katarzyna Zawada
Katarzyna Zawada
W związku z trudną sytuacją geopolityczną, Egipt zmaga się z problemami w dostawach i chce znaleźć dodatkowe źródło zaopatrzenia swojego kraju w pszenicę.
W związku z trudną sytuacją geopolityczną, Egipt zmaga się z problemami w dostawach i chce znaleźć dodatkowe źródło zaopatrzenia swojego kraju w pszenicę. pixabay.com/klimkin
Stan i perspektywy rozwoju polsko-egipskiej współpracy w sektorze rolnictwa były tematami rozmów ambasadora Arabskiej Republiki Egiptu Hatema Tageldina i sekretarza stanu Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi Ryszarda Bartosika. Wojna na Ukrainie spowodowała, że łańcuch dostaw żywności został przerwany, a wiele państw poszukuje alternatywnych źródeł zaopatrzenia. Strona egipska jest zainteresowana podjęciem współpracy z Polską w zakresie zboża, zwłaszcza pszenicy.

Współpraca handlowa Polski z Egiptem

Relacje między Polską a Egiptem na płaszczyźnie handlowej nie trwają od dziś. Resort rolnictwa podkreśla, że według danych za 2021 rok strona egipska jest największym odbiorcą polskich jabłek. Wiceminister Bartosik dodał, że Polacy są gotowi do poszerzenia tej współpracy w zakresie zwiększenia wielkości i asortymentu produktów eksportowanych na tamtejszy rynek.

Co importuje od nas Egipt?

Wśród towarów, które Egipcjanie chętnie od nas kupują są także gruszki, świeże pigwy, cukier, sery i twarogi. Łączna wartość eksportu towarów rolno-spożywczych do tego kraju wyniosła w ubiegłym roku 125,7 mln euro. Z kolei do Polski najczęściej trafiają owoce, w tym cytrusy, orzechy oraz produkty suszone.

Głównym odbiorcą naszych towarów pozostają Niemcy. Trafiają do nich m.in. papierosy, drób oraz wyroby piekarnicze.

Egipt będzie importował polskie ziarno? Wojna na Ukrainie zachwiała rynkiem zbóż

Ambasador Tageldin poinformował, że w związku z trudną sytuacją geopolityczną Egipt zmaga się z problemami w dostawach i chce znaleźć dodatkowe źródło zaopatrzenia swojego kraju w pszenicę.

- Strona egipska jest zainteresowana podjęciem współpracy z Polską w tym zakresie – przekazało MRiRW.

W obliczu wojny eksport zboża z Polski to dobry pomysł?

- W najbliższych miesiącach będziemy obserwować zwiększone zainteresowanie zbożem nie tylko ze strony krajowych producentów, ale także ze strony państw Afryki Północnej, Bliskiego Wschodu, dla których eksport z Ukrainy miał ogromne znaczenie. Te kraje stając w obliczu zagrożenia swojego bezpieczeństwa żywnościowego poszukują zboża, a to z pewnością spowoduje wzrost eksportu zbóż i z naszego kraju – mówi nam Monika Piątkowska, prezes Izby Zbożowo-Paszowej.

Wspominaliśmy niedawno, że proces nadzoru nad eksportem jest monitorowany i nie wzbudza powodów do obaw. Choć wielu producentów martwi się o łańcuch dostaw i stan rezerw krajowych, zatrzymanie eksportu na tę chwilę nie jest konieczne. W praktyce polski eksport zbóż jest większy niż ich import, co pozwala mówić o nadmiarze żywności w obliczu ewentualnego zagrożenia.

Zdaniem eksperta, sytuacja w Polsce jest stabilna, ale w obliczu militarnego kryzysu na Wschodzie, bezpieczeństwo żywnościowe Polski to kluczowa kwestia, a stan magazynów oraz rezerw musi być stale sprawdzany.

Źródło: MRiRW, KOWR

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera