Eko-Bazar robi furorę w Kielcach. Towar znika ze straganów w mgnieniu oka

Marzena Smoręda
Wielką popularnością cieszy się organizowany w Kielcach każdą sobotę przed południem Eko-Bazar, czyli jarmark ekologicznych produktów pochodzących od świętokrzyskich rolników. Kielczanie i mieszkańcy okolic tłumnie przyjeżdżają po owoce, warzywa pochodzące z naturalnych upraw oraz pieczywo, sery, mięsa i wędliny produkowane według starych, sprawdzonych receptur, bez grama chemii. W ciągu zaledwie dwóch godzin ze straganów ustawionych przy ulicy Batalionów Chłopskich znika cały towar.

- Eko-Bazar to już ekologiczna impreza, która wrosła w kielecką codzienność. Mamy swoich wiernych klientów, którzy co sobotę w godzinach 9-11 zjawiają się u nas na stoiskach po nową porcję zdrowych produktów. Handel odbywa się bez względu na pogodę i porę roku, dlatego klienci mają pewność, że zawsze zrobią tu swoje zakupy - mówi Beata Cichopek, menedżer Eko-Bazaru, która odpoczątku istnienia bazaru zajmuje się jego organizacją.  Co kupują klienci? – Ponieważ asortyment jest w dużej mierze uzależniony od pory roku, przyjeżdżają przede wszystkim po sezonowe owoce i warzywa oraz przetwory owocowo-warzywne. Ale mamy na stoiskach dosłownie wszystko, czego potrzeba w kuchni. Chleb, pieczony według starej receptury z naturalnych składników z piekarni w Iwaniskach i Mąchocicach, warzywa z ekologicznych gospodarstw z całego regionu świętokrzyskiego, sery z mleka krowiego i ogromnie poszukiwane sery kozie z Farmy Jaga, wędliny, między innymi z Łosienia, wyroby garmażeryjne, a jaja od kur z wolnego chowu przywozi co tydzień do Kielc ponad dziesięciu  świętokrzyskich producentów - mówi Beata Cichopek.

Dużo dzieje się na Eko-Bazarze. - W pierwszą sobotę każdego miesiąca na Eko-Bazarze można korzystać z bezpłatnych porad konsultanta żywieniowego, który fachowo doradza w sprawach jadłospisu dostosowanego do indywidualnych potrzeb, od czasu do czasu organizujemy warsztaty kucharskie. Ostatnio dotyczyły one na przykład sporządzania kiszonek, ogromnie cennych dla zdrowia, szczególnie teraz, jesienią, zimą i wczesną wiosną. Mamy już za sobą także pierwszy Festiwal Zielarstwa, który odbył się tego lata w Łagowie. Idea Eko-Bazaru z roku na rok szybko rozwija się i zgodnie z oczekiwaniami klientów poszerza propozycje dla wszystkich fanów ekologii.  Wszystkie te imprezy odwiedzili tłumnie mieszkańcy naszego regionu. Widać, że mamy tu w regionie ogromny apetyt na zdrowie i zdrowe jedzenie – mówi na koniec Beata Cichopek. 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Eko-Bazar robi furorę w Kielcach. Towar znika ze straganów w mgnieniu oka - Echo Dnia Świętokrzyskie