Granty dla gmin popegeerowskich. Sprzęt warty ponad pół miliarda złotych trafi do dzieci i wnuków byłych pracowników PGR

Wyrównać szanse edukacyjne

Wiele miejsc w Polsce wciąż jest zapomnianych i ciężko tam o inwestycje. Dodatkowo, szkoły we wsiach popegeerowskich mają mniejsze możliwości niż te znajdujące się w miastach czy dużych wsiach.

– Epidemia niestety pokazała jak trudno jest zapewnić normalne kształcenie w sytuacji, w której trzeba przejść w tryb uczenia się poza szkołą. To była wielka strata dla dzieci i młodzieży, trzeba to jasno powiedzieć – mówił premier Mateusz Morawiecki.

Wsparcie dla ponad 1600 gmin popegeerowskich

Ponad 1600 gmin skorzysta z rządowego programu, którego celem jest wyrównanie szans edukacyjnych. Inauguracja odbyła się w Zespole Placówek Oświatowych w Zatorach w woj. mazowieckim.

To też może Cię zainteresować

– Ten deficyt bardzo mocno było widać, kiedy weszło zdalne nauczanie w okresie pandemii. Ten program będzie temu deficytowi bardzo mocno się przeciwstawiał – stwierdził minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk.

Polskie gminy zaczną się rozwijać?

„Wsparcie dla dzieci z terenów byłych PGR” to nie jedyny program skierowany do popegeerowskich środowisk. Dziś samorządy mogą starać się o wsparcie m.in. z Funduszu Inwestycji Lokalnych lub Funduszu Inwestycji Strategicznych.

– Pamiętam lata 90., pamiętam dramat jaki przeżywały te rodziny, kiedy znikały PGR-y, kiedy znikały miejsca pracy – dodał wicepremier.

Jak zaznaczał wiceminister Paweł Szefernaker, pomysł zrodził się rok temu podczas spotkania z pracownikami byłych przedsiębiorstw rolnych. Wielu z nich narzekało, że w rodzinach wielodzietnych jest jeden komputer i dzieci muszą dzielić się nim podczas lekcji zdalnych. Program skierowany jest do głodnych edukacji dzieci i wnuków byłych pracowników PGR-ów. Fundusze na realizację pochodzą z Unii Europejskiej.