Spis treści
Ceny skupu żywca wieprzowego w sierpniu 2024
Cena żywca spadła poniżej 7 zł za kg, czasem bardzo wyraźnie. Sytuacja cenowa w Polsce jest podobna jak przed tygodniem. Skupujący płacą rolnikom maksymalnie w okolicach ceny niemieckiej (8,60-8,70 zł za kg w klasie E).
"Nie zmienia to ogólnej sytuacji na rynku, gdzie świń zwyczajnie brakuje, tym bardziej że ASF nadal zbiera swoje żniwo" - komentuje Bartosz Czarniak z Polskiego Związku Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej Polsus.
Ceny skupu tuczników, macior i warchlaków - notowania Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego 22-23.08.2024
- tuczniki kl. 1: 6,10-6,50 zł/kg netto
- tuczniki kl. 2: 5,50-6,20 zł/kg netto
- tuczniki kl. E: 8,45 zł/kg (1 zakład)
- maciory 4 zł/kg (1 zakład skupu)
- warchlaki 360 zł/szt. (1 punkt skupu)
Problem ASF narasta, bo rolnicy sami się nie pilnują
W swoim cotygodniowym komentarzu do sytuacji na rynku trzody chlewnej sporo miejsca poświęca właśnie walce z ASF. Główny Inspektorat Weterynarii potwierdził już 40. ognisk ASF u świń od początku roku. W całym 2023 było ich 30.
"Już nie chodzi tu tylko o wybijane stada w związku z wykryciem wirusa, ale o tworzenie stref zapowietrzonych, które blokują sprzedaż na 30 dni… kilkukrotne wstrzymanie takiej sprzedaży nie tylko ogranicza podaż tuczników na rynku, ale jest przede wszystkim zagrożeniem finansowym dla samych hodowców".
Przeczytaj też: Trwają kontrole mięsa w sklepach i na targowiskach. Co jeśli zjemy takie od zwierzęcia z ASF?
Dalej Bartosz Czarnik przyznaje, że głównym wektorem choroby jest dzik, jednak ochrona przed ASF nie kończy się na tym zwierzęciu. Drugi kluczowy czynnik to bioasekuracja.
W przypadku dzików wirus należy zdaniem hodowcy maksymalnie wyeliminować ze środowiska (chociażby poprzez zbieranie padliny za pomocą szkolonych psów i ograniczenie populacji dzika). Dalej stwierdza, że barierą, która ma chronić stada świń, jest bioasekuracja.
"Pilnujmy siebie i innych hodowców do przestrzegania tych zasad, bo to w naszym interesie!"
Problem dokarmiania dzików w miastach i na podmiejskich osiedlach
Bartosz Czarniak wskazuje również na problem "udomawiania" dzika przez ludzi nieznających problemu.
Mowa tu o terenach podmiejskich, osiedli gdzie nie mieszkają ludzie niezwiązani z rolnictwem. Często dokarmiają oni dzikie świnie, nadając im nawet imiona, nie zdając sobie sprawy z tego, że są to DZIKIE ZWIERZĘTA, które w stanie zagrożenia potrafią zaatakować, a do tego są wektorem niebezpiecznej dla GOSPODARKI KRAJU wirusa!
Hodowca tłumaczy, że co prawda ASF nie zagraża bezpośrednio ludziom, "ale jego skutki powodują stopniowe dogorywanie całej gałęzi gospodarki, jakim jest hodowla i przetwórstwo mięsa wieprzowego. A są to wielomiliardowe wpływy do budżetu, z którego mamy drogi, szkoły, infrastrukturę, policje, wojsko" - wylicza przedstawiciel Polsus. Na koniec pyta: "Czy stać nas na zabijanie własnego Państwa?"
Prognoza cen na rynku świń na kolejne tygodnie
Na początku tygodnia Aleksander Dargiewicz, prezes Krajowego Związku Pracodawców – Producentów Trzody Chlewnej POLPIG przypominał rozczarowanie branży, jakie wiązało się z Mistrzostwami Europy w Niemczech, a potem Igrzyskami Olimpijskimi we Francji.
"Branża liczyła, że rynek wieprzowiny na tym skorzysta. Niestety ani w pierwszym, ani w drugim przypadku nie zanotowaliśmy wyraźnych impulsów rynkowych".
Niestety, sezonowy wzrost cen, nawet przy okazji dużych impres sportowych nie nastąpił.
Wbrew przewidywaniom prawie do końca czerwca ceny skupu tuczników w Niemczech pozostawały stabilne, a na przełomie czerwca i lipca br. odnotowano pierwszą redukcję ceny do 2,10 euro/kg (wbc). Kolejny spadek o 10 eurocentów do 2,00 euro/kg pojawił w końcu lipca. Eksperci zakładają, że w drugiej połowie sierpnia ceny skupu powinny pozostać stabilne, ale czy jesteśmy w stanie cokolwiek przewidzieć na tak niepewnym rynku?
Aleksander Dargiewicz również wraca uwagę na wpływ kolejnych ognisk ASF na rynek trzody chlewnej.
W ubiegłym tygodniu krajowe cenniki nie podążały za trendem niemieckim, gdyż ogniska ASF w stadach świń znacznie skomplikowały sytuację zarówno rolnikom jak i odbiorcom świń.
"Jeżeli zakładane prognozy sprawdzą się, nie powinno dojść do większych zmian na rynku w nadchodzących tygodniach", wskazuje prezes POLPIG.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal Strefa Agro codziennie. Obserwuj Strefę Agro!