Jak wygląda sytuacja w woj. podlaskim? Jak wynika z danych przekazanych przez Podlaski Oddział Regionalny ARiMR, rolnicy poszkodowani przez suszę złożyli łącznie 36998 wniosków. Aż 28201 wniosków dotyczyło pomocy publicznej, a 8797 de minimis (jeśli szkody w gospodarstwie rolnym wyniosły nie więcej niż 30 proc. średniej rocznej produkcji).
Jeśli chodzi o pomoc publiczną, do rozpatrzenia w woj. podlaskim pozostało jeszcze 206 wniosków. Natomiast wśród wniosków, które miały być finansowane z pomocy de minimis do rozpatrzenia pozostało jeszcze 2091.
Czytaj też: Przez złe kody nie zwrócą akcyzy za paliwo rolnicze. Ale wystawioną fakturę można skorygować
Wniosek o pomoc suszową składał m.in. Adam Gąsowski ze wsi Łapy Korczaki (pochodziła z puli de minimis). Jak mówi, wszystko poszło sprawnie, pieniądze otrzymał już jesienią.
- Żałuję tylko, że nie miałem ubezpieczonych upraw, bo otrzymałbym dwa razy tyle pieniędzy - mówi rolnik. - Co roku ubezpieczałem uprawy, a w ubiegłym roku zrezygnowałem z ubezpieczenia.
Pomoc suszową - w styczniu - otrzymał też Paweł Rogucki ze wsi Rostołty (jego wniosek dotyczył pomocy publicznej).
- Nie mam zastrzeżeń do tej pomocy - mówi gospodarz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?