Kolejna szansa dla mleczarni w Wodzisławiu. Jest nowy właściciel z branży mleczarskiej, Mleko Łazorko

Aleksandra Boruch
Aleksandra Boruch
Jędrzejowska Spółka Mleczarska, facebook
Mleczarnia w Wodzisławiu dostała kolejną szansę. W marcu tego roku zakład został po raz kolejny sprzedany. Nowym właścicielem została firma z branży mleczarskiej, Mleko Łazorko, Lucjana i Rafała Łazorko, którzy w maju 2021 roku kupili też Spółdzielnię Mleczarską w Chmielniku.

Mleczarnia w Wodzisławiu z drugą szansą?

Jędrzejowska Spółka Mleczarska, wcześniej Jędrzejowska Spółdzielnia Mleczarska, ma nowego właściciela. Został nim pochodzący z Podkarpacia przedsiębiorca działający w branży mleczarskiej od 2000 roku, Lucjan Łazorko wraz z synem Rafałem Łazorko. Firma w maju 2021 roku została właścicielem Spółdzielni Mleczarskiej Chmielnik.

W marcu tego roku przedsiębiorca kupił kolejny zakład - mleczarnię w Wodzisławiu. Jej uruchomienie nie będzie jednak proste, bowiem w sierpniu 2021 roku proces produkcji w zakładzie został wygaszony, a z pracownikami zostały rozwiązane umowy.

- Od marca mamy kolejnego właściciela z branży mleczarskiej. Jest nim pan Łazorko, który jest właścicielem między innymi mleczarni w Chmielniku. To firma z branży mleczarskiej, więc jestem dobrej myśli i dobrej nadziei, że zakład znowu wznowi produkcję - mówi na wstępie burmistrz Wodzisławia, Dominik Łukasik.

Co z pracownikami?
Pracownicy, z którymi w sierpniu zostały rozwiązane umowy, w większości znaleźli sobie nowe zatrudnienie.

- Wiem, że pracodawca prowadzi z pracownikami rozmowy i jestem o to spokojny, bo to jest firma bardzo odpowiedzialna. Same najlepsze słowa mogę pod adresem nowego właściciela powiedzieć. Wiem, że należycie dbał, wtedy kiedy przejmował umowy na dostawy mleka, i wiem że stawki dla dostawców zostały podniesione, za co chciałem podziękować w imieniu mieszkańców i dostawców temu przedsiębiorcy - mówi burmistrz.

Warto dodać, że obecny przedsiębiorca trzy lata temu prowadził już rozmowy z właścicielem jakim była wówczas Spółdzielnia.

Nowi właściciele - Mleko Łazorko Lucjan i Rafał Łazorko na razie nie chcą udzielać informacji na temat planów dotyczących zakładu.

Długa droga mleczarni w Wodzisławiu
Przypomnijmy, że walka o uratowanie zakładu trwała od 2020 roku. Pod koniec 2019 roku Jędrzejowska Spółdzielnia Mleczarska - najstarszy zakład mleczarski z tradycjami, jedna z najdłużej istniejących firm w regionie (od 1903 roku), została postawiona w stan likwidacji, o czym szeroko pisaliśmy tutaj:

Po tym jak o problemach mleczarni zrobiło się głośno, swoją pomoc w jej uratowanie zadeklarował wójt Wodzisławia, Dominik Łukasik:

Podczas specjalnego spotkania, zwołanego 20 stycznia 2020 roku, zainteresowane strony doszły do wniosku, że jedyną szansą dla zakładu będzie nowy inwestor.

Pod koniec lutego 2020 roku podpisano umowę przedwstępną z nowym inwestorem, a 12 marca 2020 roku Jędrzejowska Spółdzielnia Mleczarska została sprzedana. Zakupu postawionej w stan likwidacji spółdzielni dokonała firma Mezzo One spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z Jędrzejowa, której prezesem jest znany przedsiębiorca i biznesmen Paweł Szostak. O tym informowaliśmy tutaj:

Plany Mezzo One były wielkie, miały powstawać sklepy firmowe, nowe linie produktów. Po zakupieniu zakładu wprowadzono na rynek nowe produkty: firmowe sery żółte, twarożki, czy krówki o różnych smakach. Produkty były dostępne w sprzedaży przez kilka miesięcy. Teraz z naszą firmą z tradycjami mierzy się kolejna firma.

Planowana zmiana organizacji ruchu w pobliżu mleczarni
Burmistrz Wodzisławia Dominik Łukasik poinformował, że jest po rozmowach dotyczących zmiany organizacji ruchu w pobliżu mleczarni, tak by samochody dowożące mleko, czy wyjeżdżające z gotowymi produktami nie musiały już przejeżdżać przez rynek.

- Chcemy, by przy wjeździe do Wodzisławia w ulicę Mleczną powstał lewoskręt. Mamy wykonaną wizualizację, przygotowujemy dokumentację projektową, żeby przeprojektować ten zjazd, wykonać lewoskręt za mostem w ulicę Mleczną. Przeorganizowanie tego ruchu jest potrzebne zakładowi, a tym samym jest potrzebne gminie. Trzeba pomóc właścicielowi. Skoro jesteśmy po rozmowach na ten temat to właścicielowi zależy, więc dlaczego mamy nie wykazywać dobrej woli, nie przeprojektowywać tego zjazdu, który nie będzie też tanią inwestycją, do tego żeby zakład mógł działać? Więc w tych kwestiach rozmawiamy i czekamy, aż właściciel będzie mógł uruchomić produkcje.

Burmistrz dodał, że wkrótce ma się spotkać z nowym właścicielem, by omówić najważniejsze sprawy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera