Komisje suszowe kończą działalność. Dziś przekażą do ARiMR wnioski rolników

Maciej Ciemny [email protected]
pixabay.com
Jeszcze tylko dziś gospodarze mają ostatnią szansę, żeby złożyć swoje wnioski przed powołanymi w gminach komisjami suszowymi. Te muszą dziś przesłać wnioski do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, która zdecyduje o wysokości przyznanego odszkodowania.

 

Nie wszyscy rolnicy, których dotknęła susza mogą liczyć na pieniądze. Dostaną je tylko ci, których straty wyniosły powyżej 30 procent średniej przychodów z gospodarki z ostatnich trzech lat.  - Z tego powodu ktoś, kto ma też zwierzęta z pewnością nie będzie zasługiwał na odszkodowanie, bo nie wykaże strat powyżej 30 procent - uważa Zbigniew Rydziel, radny gminy Świecie, członek komisji suszowej. - Minister Sawicki mógł to zmienić, miał sporo czasu, ale się za to nie zabrał.

Marek Topoliński, wójt Świekatowa:- Wielu rolników nie ma szans na odszkodowanie

 

Rolnicy mają również żal do rządzących,  że straty w zbożach jarych i ozimych liczono tylko z tych, które rosły na glebach najgorszych kategorii. - A kilka lat temu Sawicki mówił, że mamy tam sadzić lasy. To teraz wielu nie ma zbiorów z najgorszych ziem i też nie może liczyć na odszkodowania - dodaje gorzko Rydziel.

 

- Rolnicy mają żal - dodaje Natalia Partyka z Urzędu Gminy w Drzycimiu. - Mówią, że susza była wszędzie, a nie tylko na najgorszych glebach.

 

W gminie Świecie złożono ponad 100 wniosków, z czego 80 procent może liczyć na odszkodowanie. - To nie za dużo, jeśli mamy ponad tysiąc gospodarstw - zwraca  uwagę Andrzej Krakowiak z Urzędu Miejskiego w Świeciu.

 

Na 420 gospodarstw w Świekatowie o odszkodowanie zgłosiło się 125 gospodarzy. Na pieniądze może liczyć 90. - Wielu rolników ma świadomość, że nie ma szans na odszkodowanie i nawet nie składają wniosków - tłumaczy Marek Topoliński, wójt Świekatowa.

 

W Drzycimiu do ARMiR trafi około 100 wniosków, choć zgłosiło się ponad 160 gospodarzy. - Rolników boli też to, że straty z kukurydzy liczy się tylko wtedy, gdy była przeznaczona na kiszonkę, a na ziarno już nie - dodaje Partyka.

 

Gospodarzom nie pomogą ubezpieczenia. - Są bardzo drogie, a i tak głównym warunkiem ich wypłacenia jest ogłoszenie przez władze stanu klęski żywiołowej z powodu suszy - mówi Rydziel. - A tego nie zrobiły.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Komisje suszowe kończą działalność. Dziś przekażą do ARiMR wnioski rolników - Gazeta Pomorska