Kosztowne suszenie kukurydzy może przyspieszyć decyzje o sprzedaży mokrego ziarna

Lucyna Talaśka-Klich
Lucyna Talaśka-Klich
Zbiory kukurydzy na ziarno na razie rozpoczęły się m.in. w Wielkopolsce.
Zbiory kukurydzy na ziarno na razie rozpoczęły się m.in. w Wielkopolsce. Lucyna Talaśka-Klich
Niebawem także w Kujawsko-Pomorskiem rozpoczną się zbiory kukurydzy na ziarno, a już teraz wielu rolników planuje sprzedaż mokrego surowca. Obawiają się, że koszty suszenia ziarna zjedzą cały zysk.

- Koszty suszenia kukurydzy wzrosły o około 40 procent - szacuje Mirosław Pietrzak z Parlina (pow. świecki). - Wiąże się to nie tylko z droższym olejem, ale i rosnącymi cenami energii elektrycznej.

Rolnik ma w gospodarstwie suszarnię, ale ma także zwierzęta, które potrzebują paszy. Dlatego, jeśli ceny za ziarno nie będą zadowalające, kukurydza trafi do koryt.

Niektórzy wolą nie ryzykować

Takiej alternatywy nie mają rolnicy zajmujący się wyłącznie produkcją roślinną i wielu z nich planuje sprzedać ziarno jak najszybciej.

- Sprzedam mokre ziarno - twierdzi rolnik z pow. inowrocławskiego. - Po pierwsze nie chcę ryzykować, bo przy rosnących kosztach suszenia mogę na tym nie zarobić. Po drugie - potrzebuję pieniędzy na rachunki i spłatę rosnących rat kredytu.

To też może Cię zainteresować

A kukurydza mokra ostatnio potaniała. Jak wynika z notowań Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego jeszcze 22 września kukurydza mokra była wyceniana na 90-93 zł/dt, a od 23 do 27 września sprzedającym oferowano 80 zł/dt. Za kukurydzę suchą kupujący proponowali ostatnio 130-135 zł/dt.

Sławomir Humański, który w Rabinowie (pow. włocławski) prowadzi skup ziarna twierdzi, że zainteresowanych sprzedażą kukurydzy (mokrego surowca) jest duże, chociaż zbiór ziarna na razie rozpoczął się m.in. w Wielkopolsce, gdzie część upraw ucierpiała z powodu suszy.

- Kto wcześniej, jeszcze po niższych cenach kupił gaz lub inne paliwo do suszarni, ten może całkiem dobrze na tym wyjść - uważa Marek Radzimierski z Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego.

- Nie będzie źle - uważa Sławomir Humański, który ma dwie nowe suszarnie i wierzy, że ceny gazu przynajmniej zatrzymają się na tym poziomie.

- Plony powinny być dobre, chociaż nieco niższe niż wynosi średnia z poprzednich lat - twierdzi Andrzej Kurtys, rolnik z miejscowości Budyń (pow. świecki), który uprawia przede wszystkim kukurydzę na ziarno. - Jeśli zbiorę powyżej 6 ton suchego ziarna z hektara to będę zadowolony.

To też może Cię zainteresować

On rozpocznie zbiory 5 października i będzie suszył ziarno w swoim gospodarstwie. Ma też magazyny, więc z miejscem do przechowywania nie ma problemu.

Na rynku spora niepewność

Czy składowanie suchego ziarna może się opłacać? - Tego nie wie nikt - dodaje Andrzej Kurtys przypominając, że żyjemy w niepewnych czasach. Co prawda wiadomo, że w południowej części Europy zbiory kukurydzy (z powodu suszy i upałów) są mniejsze, ale reakcja rynku - tym bardziej w czasie wojny - jest trudna do przewidzenia.

Marek Radzimierski dodaje, że rolnicy, którzy zechcą uniknąć ryzyka związanego z kosztami suszenia, zapewne postarają się jak najszybciej sprzedać mokre ziarno. Inni z kolei będą chcieli opóźnić zbiory, licząc że ziarno przeschnie jeszcze na polach: - Ale to ziarno i tak trzeba będzie dosuszyć. Poza tym, kto będzie chciał zbierać kukurydzę pod koniec listopada albo nawet na początku grudnia, poniesie ryzyko związane z zimą.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kosztowne suszenie kukurydzy może przyspieszyć decyzje o sprzedaży mokrego ziarna - Gazeta Pomorska