Próbka pobrana z martwego dzika została wysłana do Centralnego Laboratorium Weterynaryjnego w Puławach. Wyniki były jednoznaczne - wirus ASF.
- Wirus oficjalnie do nas dotarł - mówi wicestarosta powiatu krośnieńskiego, Ryszard Zakrzewski. - 17 grudnia, w godzinach porannych powiatowy zespół zarządzania kryzysowego zebrał się w siedzibie nadleśnictwa Brzózka. Na miejscu pojawili się pracownicy nadleśnictwa, kół łowieckich, służb mundurowych, powiatowego lekarza weterynarii oraz przedstawiciele samorządów, przede wszystkim gminy Dąbie, gdzie znaleziono padłego dzika.
Podczas spotkania została wyznaczona strefa skażona. - W promieniu kilku kilometrów od ogniska, czyli wspomnianego martwego dzika, powinno się zacząć przeszukiwanie. To zostały zaplanowane na środę, 18 grudnia, na godz. 8.30. Udział w nich wezmą pracownicy kół łowieckich, nadleśnictwa oraz 50 żołnierzy, którzy zostali zadeklarowani przez wojewodę - wymienia wicestarosta Zakrzewski. - Jeśli znajdziemy kolejne padłe dziki, to zostaną one zutylizowane przez wyspecjalizowaną firmę.
R. Zakrzewski uspokaja również, że wirus nie jest groźny dla ludzi. - Większość mieszkańców zapewne już to wie, ale wirus zagraża wyłącznie dzikom i trzodzie chlewnej. Jeśli chodzi o ludzi, to nie ma żadnego zagrożenia dla ludzi. Jednak powiat został objęty wirusem ASF, a to oznacza zakaz wstępu do lasu - wyjaśnia wicestarosta.
Zobacz też:
Afrykański Pomór Świń - zasady ochrony świń przed chorobą ASF
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?