Krzysztof Ciecióra, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa na Agrotechu o nowej roli polskich rolników w obliczu wojny na Ukrainie

Już podczas otwarcia targów Agrotech w Kielcach w piątek podsekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Krzysztof Ciecióra zwracał uwagę, że zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego kraju jest numerem jeden. - Produkcja żywności staje się priorytetem w polityce rządu, rola polskiego rolnika będzie wzrastać ze względu na potrzeby wyżywienia populacji w naszej części Europy, i populacji, która korzystała z żywności dostarczanej z Ukrainy i Rosji. Ogromna rola naszych producentów, by tę żywność zapewnić - zaznaczał minister Ciecióra.

Wyjaśniał, że brak eksportu ze Wschodu, a przede wszystkim z Rosji i Ukrainy, która była "spichlerzem" Europy, stwarza miejsce w łańcuchu dostaw żywności dla polskich rolników. Gospodarze w kraju mają szansę na zwiększenie produkcji, eksport i otrzymywania wyższych stawek. - Jesteśmy w momencie, w którym światowy łańcuch dostaw żywności został nagle i bezwzględnie zerwany na wiele lat. W dużej mierze na naszych producentach będzie wyzwanie odtworzenia tych łańcuchów dostaw spoczywało. Jestem przekonany, że damy sobie z tym radę, ponieważ nasza żywność jest dobrej jakości i odbierana pozytywnie, przez tych, do których dociera - mówił podsekretarz stanu.

Kiedy ceny nawozów i paliwa przestaną rosnąć?

Krzysztof Ciecióra odniósł się do drastycznie wysokich cen nawozów w korelacji do stawek, jakie rolnicy otrzymują za pszenicę, jabłka i mleko.

- Te problemy powstają z różnych przyczyn, nie zawsze zależnych od rządu, to procesy europejskie czy światowe, na które są narażone inne państwa europejskie, tam też są podobne problemy. Oficjalnie już informujemy, że będą dopłaty do nawozów dla rolników, które zrekompensują stawki, a które i tak udało nam się zbić pomimo niekorzystnych okoliczności - tłumaczył minister.

Pomoc polegać będzie na dopłacie 500 złotych do hektara i ma opierać się na fakturze za nawóz już kupiony.

Podsekretarz stanu Krzysztof Ciecióra wyjaśniał:

- Pamiętajmy, że nawozy są produkowane w oparciu o gaz. Ceny gazu w wyniku działań na Wschodzie i działań poprzedzających tę agresję znacząco wzrosły. Chciałbym uspokoić wszystkich, że gaz od października popłynie już z Północy, przez Baltic Pipe, a od przyszłego roku będziemy już całkowicie uniezależnieni od gazu rosyjskiego, to oznacza absolutną stabilizację jeśli chodzi o ceny gazu w Polsce, doprowadzi to do znaczącego obniżenia cen produkcji nawozów, ale i cen dla konsumentów. Jeśli chodzi o paliwo, dziś pracujemy na arenie międzynarodowej o ściąganie ropy do Polski z innych źródeł niż Rosja i jesteśmy na dobrej drodze. Tarcza inflacyjna, która obniża do zera vat na paliwo zostaje przedłużona do końca roku. Myślę, że możemy spodziewać się dalszych decyzji z tej sprawie. Będziemy się starali maksymalnie obniżać stawki. Ceny paliwa w Polsce dziś są zdecydowanie najtańsze w Europie. W kolejnych dniach te ceny jeszcze pójdą w dół, gdyż cena baryłki na światowych giełdach spada, więc ta kwota się obniży. A to co przed nami, to zwiększone zapotrzebowanie na żywność ze względu na tą niesprawiedliwą bezsensowną wojnę na Ukrainie oraz ze względu na embargo nałożone na Rosję. Dziś nie wchodzi na rynek zboże z Ukrainy, więc zapotrzebowanie na ten produkt będzie wzrastać, możemy spodziewać się cen, które pójdą do góry.

Przypominamy, że targi Agrotech i Lax-Expo trwają w sobotę i niedzielę w godzinach 9 - 16 (bilety sprzedawane do 15.30). Na zwiedzających czeka obszerna oferta ciągników i maszyn oraz mnóstwo atrakcji.
Zobacz więcej:

Drugiego dnia targów atrakcją będzie spotkanie z youtuberami Matheo780 i Perqins oraz zwycięzcą programu Farma Kubą Wojnowskim.
Czytaj więcej

Także w sobotę będzie tu kręcony odcinek programu telewizji TTV Kanapowcy. Spotkać będzie więc można odchudzających się panów, jak i prowadzących Krzysztofa Ferenca i Anielę Bogusz, znaną pod pseudonimem Lil Masti.
Czytaj więcej

Zobacz także: