Kujawsko-pomorscy rolnicy czekają na pomoc po suszy 2018. Agencja ją przelewa

Lucyna Talaśka-Klich
Konsekwencją suszy są mniejsze zbiory. Jedynym pozytywnym aspektem jest poziom wilgotności zbieranej kukurydzy
Konsekwencją suszy są mniejsze zbiory. Jedynym pozytywnym aspektem jest poziom wilgotności zbieranej kukurydzy pixabay.com
Wielu kujawsko-pomorskich rolników złożyło wnioski o pomoc po suszy, niektórzy zamierzają zrobić to później ze względu na doszacowanie strat w kolejnych uprawach.

- Jeszcze nie złożyłem wniosku o pomoc po suszy, ponieważ trzeba było doszacować straty w burakach - mówi Paweł Barczak, rolnik z Wybranowa (gm. Rojewo, pow. inowrocławski).

Wniosek należy złożyć do kierownika biura powiatowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. - Złożyłem wniosek o pomoc w rypińskim biurze powiatowym - mówi inny gospodarz. - Udało mi się go wypełnić, chociaż wiem, że niektórzy mają z tym spore problemy, szczególnie starsi rolnicy. Dlaczego te wnioski powinny być uproszczone, drukowane większą czcionką.

Wypłacają na bieżąco

Jolanta Sobecka, dyr. Kujawsko-Pomorskiego Oddziału Regionalnego ARiMR: - Do 8 października przyjęliśmy 24533 wnioski na łączną sumę wnioskowanej pomocy 166 291 052,65 złotych. Do tego dnia wydano 6696 decyzji na 46 756 999,45 zł. Wypłaty realizowane są na bieżąco.

Za nami 5. Forum Rolnicze "Gazety Pomorskiej". Zobacz Agro Pomorska odc. 38 [wideo]

Do poniedziałku najwięcej wniosków złożono we włocławskim biurze ARiMR - 3415, w żnińskim biurze powiatowym tejże agencji - 1831 oraz w lipnowskim - 1758. Najwięcej wniosków rozpatrzono do tego czasu w powiatach: włocławskim -724, bydgoskim - 517 oraz nakielskim - 490.

W Kujawsko-Pomorskiem 9 398 wniosków dotyczy pomocy publicznej w przypadku szkód w uprawach wynoszących co najmniej 70 proc.

Dłużej można składać wnioski

Termin naboru wniosków został wydłużony do 31 października br. ARiMR przypomina, że dotyczy to zarówno gospodarzy, którzy ponieśli straty w uprawach rolnych wynoszące co najmniej 70 proc. upraw, jak i rolników, którzy ponieśli straty w uprawach rolnych mieszczące się w przedziale co najmniej 30 proc. i mniej niż 70 proc. danej uprawy.

Przypomnijmy - pomoc wynosi 1 tys. zł do 1 ha, w przypadku szkód powstałych na polach stanowiących co najmniej 70 proc. danej uprawy oraz 500 zł/ha, w przypadku szkód powstałych w uprawach rolnych wynoszących co najmniej 30 proc. uprawy, ale mniej niż 70 proc. Do wniosku o pomoc trzeba dołączyć m.in. kopię protokołu oszacowania szkód.

Komisje znowu pracują

Z ostatniego komunikatu IUNG-PIB w Puławach wynika, że susza rolnicza występuje jeszcze w uprawach:rzepaku i rzepiku oraz buraków cukrowych. Dotyczy to kilkudziesięciu kujawsko-pomorskich gmin. Wcześniejszy raport IUNG-u wskazywał także na suszę w ziemniakach.

- Proces doszacowywania szkód w uprawach ziemniaków i buraków przebiega bez problemów - informuje Adrian Mól, rzecznik wojewody. - Późne stwierdzenie suszy w tych uprawach sprawiło, że znaczna część plantacji jest już zebrana w związku z czym, komisje zgodnie z obowiązującymi przepisami nie mogły tam oszacować szkód.

Ocenia, że 40-50 proc. komisji przesłało już do urzędu protokoły z doszacowanymi szkodami w uprawach buraków i ziemniaków: - Pozostałe są w trakcie tego procesu i prześlą do potwierdzenia powyższe protokoły w najbliższym czasie.

- System monitorowania suszy rolniczej jest wciąż niedoskonały - podkreśla Paweł Barczak. - Stacji pomiarowych jest za mało!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kujawsko-pomorscy rolnicy czekają na pomoc po suszy 2018. Agencja ją przelewa - Gazeta Pomorska