W tym roku festiwalowa publiczność bawi na malowniczej starówce i na otmuchowskim zamku. Można tam podziwiać kwiaty we wszelkich możliwych kombinacjach i układach.
- To jedyna i największa taka impreza w Polsce. Jesteśmy z niej dumni - mówi Jan Woźniak, burmistrz Otmuchowa, niewielkiego miasteczka koło Nysy.
Każdy, kto w weekend w Otmuchowie się znajdzie, nie powinien się nudzić. Na odwiedzających czekają stoiska wystawowe ponad 120 florystycznych mistrzów z całej Polski.
Efekty pracy tych najlepszych można podziwiać w otmuchowskim zamku. W Sali Rycerskiej odwiedzający znajdą te najbardziej warte uwagi kompozycje. W tym roku mają one nawiązywać do jeziora i plaży.
W Otmuchowie wystawia się ponad 120 florystycznych mistrzów z całej Polski
Okolica zamku i otmuchowski rynek też przez cały weekend będą tętnić życiem. W uliczkach starówki rozstawiła się prawie setka kramów, gdzie można kupić wyjątkowe kwiatowe okazy do przydomowego ogródka. Są stoiska z drzewkami bonsai, wyrobami rękodzielniczymi i malarskimi, ręcznie zdobionej ceramiki, szkła i metaloplastyki.
Tegoroczne Lato Kwiatów to też koncerty. Przez weekend publiczność ze sceny ustawionej w rynku usłyszy m.in. Mroza, Stana Borysa i Wilki. Zagrają też Kapela Czerniakowska i Magda Durecka z przebojami z lat 60. i 80. O dobry humor zadba Kabaret Skeczów Męczących, który wystąpi w niedzielę.
Wstęp na Lato Kwiatów jest bezpłatny. Organizatorzy spodziewają się, że w trakcie trzydniowej imprezy do miasta przyjedzie około 100 tys. ludzi. Dlatego trzeba liczyć się ze sporym tłokiem na parkingach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?