Spis treści
Czy to naprawdę koniec Ursusa?
Markę Ursus ceniło się nie tylko w Polsce, ale też na zagranicznych rynkach. Obecnie ważą się losy firmy.
Czytaj więcej: Kolejne podejście do sprzedaży Ursusa. Tym razem cena za legendarnego producenta ciągników niższa o 25 mln zł
Starsze ciągniki marki wciąż w obrocie
Znaczna część ciągników Ursusa jest na chodzie, maszyny mające więcej niż 20 lat są chętnie wybierane na rynku wtórnym. Czas świetności przypadał na drugą połowę XX wieku, jednak pierwsze okazy zjechały z taśmy w latach 20.
Lata 1960-1990 były okresem intensywnego rozwoju polskiej myśli technicznej, co znalazło odzwierciedlenie również w rozwoju konstrukcji ciągników rolniczych, nad którymi pracowały zespoły świetnych specjalistów – konstruktorów i technologów. Marka „URSUS” stała się rozpoznawalna w całym świecie, a ciągniki z niedźwiedziem w herbie zrobiły zawrotną światową karierę, o której – przed laty nawet w najśmielszych snach – nie marzyli założyciele wraz ze swymi siedmioma pięknymi córkami, widnieje na oficjalnej stronie firmy.
Wielu twierdzi, że największa popularność ciągników przypada na czasy PRL-u. Zakłady mechaniczne były tak znane, że na ich cześć nazwano jedną z warszawskich dzielnic. Zobacz, jak zmieniały się kultowe maszyny modeli m.in. C-330, czy też C-360 na przestrzeni lat.