Lekarz zabił dziki i musi zapłacić

Redakcja
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Wojciech Wojtkielewicz
Sąd warunkowo umorzył postępowanie wobec ełckiego lekarza, który nielegalnie upolował dwa dziki. Ale nakazał mu naprawić szkodę, czyli zapłacić na rzecz nadleśnictwa 4,6 tys. złotych.

W styczniu tego roku, w pobliżu wsi Wigrańce (gm. Puńsk) strażnicy leśni natknęli się na dwa martwe zwierzęta. Wśród drzew leżał mały dzik z rozprutym brzuchem, a na nim bóbr. Strażnicy zawiadomili policję, a ta zatrzymała myśliwego - lekarza wojskowego z Ełku. W jego aucie znaleziono skórę oraz łeb dzika. Mimo to, mężczyzna szedł w zaparte. Twierdził, że zauważył worek w lesie i zabrał go, bo dba o środowisko. Natomiast bóbr leżał w lesie martwy. Dlatego prokuratorski zarzut obejmował tylko nielegalne zabicie dwóch dzików. Sąd uznał, że lekarz jest winny, ale postępowanie warunkowo umorzył na 3 lata.

(hel)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Lekarz zabił dziki i musi zapłacić - Gazeta Współczesna