Łoś widziany w kaszubskich latach pod Kościerzyną

Redakcja
Bogdan Piankowski
W Leśnictwie Karsin pracownicy lasu natrafili na rzadkiego gościa. Spotkali na swojej drodze łosia. Jak się okazuje, to zwierzę jednak nie zadomowi się tutaj na długo. Przebywa zwykle kilkanaście dni i rusza dalej.

- Łosie widuję co roku już od kilku lat - mówi Bogdan Piankowski z Nadleśnictwa Kościerzyna. - Tym razem napotkałem całą rodzinę. Miałem przy sobie telefon, więc udało mi się zrobić zdjęcie. Łosie przebywają na tym terenie zwykle kilkanaście dni, a potem ruszają w dalszą drogę. Tak się dzieje każdego roku. Łoś to zwierzę wędrowne, które zbyt długo nie przebywa w jednym miejscu.

Jak się okazuje, w ciągu doby łosie potrafią przejść nawet 70 km. Te zwierzęta raczej nie stanowią zagrożenia.

- Łoś nie jest płochliwy - dodaje Bogdan Piankowski. - Interesuje się otoczeniem, tym, co jest w okolicy. Może się pojawić na drodze, stać na niej i się rozglądać. Dodam tylko, że dorosły samiec może ważyć nawet 400 kilogramów, natomiast samica trochę mniej, około 300.

 

Joanna Surażyńska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Łoś widziany w kaszubskich latach pod Kościerzyną - Dziennik Bałtycki