Łosie zamieszkały na Mierzei Wiślanej

Redakcja
Zwierzynę płową (zwierzęta łowne z rodziny jeleniowatych) zrzucającą poroże spotkamy w Parku Krajobrazowym „Mierzeja Wiślana”. Jest tu łoś (Alces alces), daniel (Dama dama) i sarna (Capreolus capreolus), nie ma jedynie jelenia szlachetnego (Cervus elaphus). Łoś jest największym współcześnie żyjącym gatunkiem ssaka kopytnego z rodziny jeleniowatych i jednym z największych ssaków zamieszkujących Polskę.

Te potężne zwierzęta coraz liczniej zasiedlają nasz kraj, a dzięki ich zdolnościom do dalekich wędrówek, pojawiają się w coraz to nowych regionach. Ministerstwo Środowisko szacuje, że w Polsce jest ok. 30 tys. łosi - najwięcej ich żyje na wschodzie i północy kraju. Ich liczba się zwiększyła. Po II wojnie światowej było ich zaledwie kilkanaście. W 1952 roku objęto je  ochroną gatunkową, także dzięki reintrodukcji łosia do Kampinoskiego Parku Narodowego, udało się zwiększyć populację tego zwierzęcia w Polsce.

 

Na Mierzeję Wiślaną przybyła... klępa

Pierwsze stałe pojawienie się łosia na terenie Parku Krajobrazowego Mierzeja Wiślana zauważono w 2012 roku. - Przybyła do nas klępa (samica), do której jesienią tego samego roku dołączył byk - opowiada Wojciech Woch, kierownik Parku Krajobrazowego „Mierzeja Wiślana”.  - Następnego roku miała łoszaka (potomka) i od tego momentu regularnie  łosie widywane są na terenie naszego Parku i okolic. Obecność łosi notowana była w naszych lasach już w latach wcześniejszych, były to jednak osobniki przechodnie, które na trasie swoich wędrówek zahaczały o nasz region, nie pozostając tu na dłużej. Od 2013 roku klępa dwukrotnie powiła bliźnięta (2014 - 2015).   

Sprzyjające dla łosi warunki sprawiają, że powoli buduje nam się populacja tego gatunku. W tym roku zaobserwowaliśmy trzy byki uczestniczące w bukowisku. Był to jeden osobnik dorosły i dwa młode. Liczymy, że na stałe w naszych lasach przebywa sześć łosi - dwie klępy, dwa łoszaki i dwa byki.

 

Polub Strefę AGRO Pomorskie na Facebooku!

 

- Najwyraźniej naszym łosiom smakuje najbardziej kora jarzębu, zgryzają również nasadzenia sosnowe - mówi Wojciech Woch. - Niestety, łoś jako duży roślinożerca wywiera silny wpływ na środowisko, w którym bytuje. Pod wpływem ciągłego zgryzania roślin zmiany w szacie roślinnej mogą być bardzo duże, np. na rzecz rozwoju odporniejszych lub mniej smakowitych roślin. Może to doprowadzić do  przekształcenia struktury roślinności na dany terenie.

Łoś jest zwierzęciem typowo leśnym. Zamieszkuje najczęściej rozległe kompleksy podmokłych lub wilgotnych lasów czy zarośli wierzbowych. Często trzyma się bagien. Jest to gatunek, który łatwo przystosowuje się do warunków środowiska i w związku z tym spotyka się go coraz częściej w lasach zagospodarowanych, nawet w pobliżu okolic silnie zaludnionych.

 

Miss lasu i pól - zgrabna, delikatna i subtelna

Długonoga o smukłej szyi. Naturalnie piękna, ciemnoruda latem i szarobrunatna zimą - sarna. Jest najmniejszym przedstawicielem żyjącej u nas zwierzyny płowej. Wcale nie jest żoną jelenia, bo to zupełnie odrębne, choć blisko spokrewnione gatunki. Samiec sarny to kozioł lub rogacz.

Sarny są zwierzętami, które żyją w małych grupach, zwykle są to rodziny dowodzone przez samicę tzw. kozę. Pożywienie sarny jest urozmaicone - liście i pędy drzew, rośliny zielne, trawy, także grzyby, owoce i nasiona. Pierwotnym siedliskiem sarny są rzadkie lasy liściaste i mieszane oraz zarośla. Obecnie jednak populacja sarny dzieli się na dwa wyraźne ekotypy, które nie wchodzą sobie w drogę: leśny i polny.

Ekotyp leśny pozostał w lesie i opuszcza go tylko w wyjątkowych sytuacjach. Ekotyp polny, zwany nawet często „sarną polną”, przystosował się do życia w krajobrazie rolniczym i spędza praktycznie całe swoje życie na otwartych terenach uprawnych, łąkach, a nawet w ogrodach w pobliżu osiedli i miast.

W ciągu dnia sarna chroni się w gęsto podszytych partiach lasu, latem nawet w zbożu, by o zmierzchu wyjść na żer upraw leśnych, pól czy łąk. Przez większość roku prowadzi dość regularny tryb życia, przestrzega ściśle godzin posiłków i korzysta z tych samych ścieżek do żerowisk. Znając obyczaje saren, można łatwiej je obserwować.- Zwierzęta te zazwyczaj nie wydają głosu, tylko podczas rui samice wabią kozły piskiem, a koźlęta delikatniejszym piskiem przywołują matkę oraz w momencie zaniepokojenia można usłyszeć ich charakterystyczne „szczekanie” - opowiada Wojciech Woch.  

Pisk kozy nazywany mikotem wywabia z gąszczu lasu czy bezmiaru pól nawet najbardziej ostrożne i doświadczone rogacze. Kozioł usłyszawszy ciche popiskiwanie często reaguje na nie natychmiast i pędzi gwałtownie na  spotkanie z kozą, wydając chrapliwie odgłosy.

Sarna w krytycznej sytuacji wydaje głośny i przenikliwy, żałosny krzyk, a nagle przestraszona traci orientację i pędzi na oślep, uderzając w płoty, drzewa i inne przeszkody. Sarny na wolności żyją 12-14 lat.   

 

Łosie zamieszkały na Mierzei Wiślanej

 

Dama dama, czyli daniel

- Daniel (Dama dama), ssak z rodziny jeleniowatych hodowany jest zwykle w parkach oraz ogrodach. Ale coraz częściej spotykamy go na wolności. W naszym Parku żyje około dwieście danieli - dodaje Woch. - Występuje w świetlistych lasach mieszanych.

Samice i młode żyją w grupach. Samotne samce łączą się ze stadem w jesiennym sezonie rozrodczym. Latem daniel ubarwiony jest zwykle jasnopłowo z białymi plamkami, a zimą jednolicie szarobiało. Samce mają szerokie, silnie rozgałęzione, płaskie poroże.

 

Łosie zamieszkały na Mierzei Wiślanej

 

Jeleń szlachetny  ma swój harem

Jeleń  szlachetny Cervus elaphus) osiąga 1,2 m wysokości w kłębie. Ubarwiony jest rudobrązowo, zimą szarobrązowo, z jaśniejszym brzuchem, na zadzie występuje podłużna jasna plama. Samiec ma masywne, regularnie rozgałęzione, mogące mieć do 30 rozgałęzień poroże. Żyje w lasach, w małych stadach złożonych z samic i młodych.

Samce są zwykle samotne, z wyjątkiem okresu godowego, kiedy otaczają się haremem, liczącym kilka łań. Łanie, nie mają poroża. Jeleń żywi się liśćmi,  gałązkami i roślinnością  zieloną. - Jelenie mają doskonały słuch i węch, a wzrok służy im raczej do rejestracji ruchu niż do odróżniania przedmiotów nieruchomych - opowiada Wojciech Woch.

W czasie rykowiska (okresu godowego od września do października) silny byk szuka łani i w tym czasie wydaje głośny, głęboki ryk, który jest również przestrogą dla rywali. Samce (byki) swoje poroże zrzucają zimą (luty-kwiecień), a latem tworzy się nowy wieniec. Poroże często wykorzystywane jest do walk z rywalami.

 

Grażyna Antoniewicz

 

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Łosie zamieszkały na Mierzei Wiślanej - Dziennik Bałtycki