Maliny z Małopolski podbiły już Europę i obie Ameryki

K. Gajdosz, D. Radziak
Doktor Maria Buczek pokazuje sadzonki malin, które mają szansę podbić świat. Podobnie jak „Polka”
Doktor Maria Buczek pokazuje sadzonki malin, które mają szansę podbić świat. Podobnie jak „Polka” Damian Radziak
W Zakładzie Doświadczalnym w Brzeznej powstają odmiany, których sprzedaż idzie w miliony. Zagraniczne plantacje zawojowała „Polka”. Teraz czas na „Laszkę” i „Radziejową”. Kolejne gatunki malin produkowanych w Sadowniczym Zakładzie Doświadczalnym Instytutu Ogrodnictwa w Brzeznej mają szansę stać się hitem eksportowym. Rynki światowe podbiła już „Polka”, malina owocująca na jednorocznych pędach. Owoce wytrzymują długo po zbiorze, są duże i jędrne. Krzewy gwarantują wysokie zbiory.

Z powodu tych zalet jej sprzedaż idzie w miliony. Teraz popularność zyskują jeszcze piękniejsze i trwalsze maliny o nazwie: „Laszka”, „Radziejowa” i „Sokolica”. Te gatunki malin owocują na dwuletnich pędach. Na razie testują je krajowi producenci.  - Nazwę dla gatunku wymyśla jego hodowca. Czasem ogłoszą konkurs wśród załogi. Jak widać, naszym pracownikom zależy, by nazwa nowej odmiany malin nawiązywała do regionu, gdzie powstała - opowiada dr Maria Buczek, dyrektor do  spraw nauki w Instytucie w  Brzeznej. Uważa, że dla Sądecczyzny takie nazwy to dodatkowa forma promocji. - Nasze propozycje nazw dla roślin muszą zostać zaakceptowane przez Centralny Ośrodek Badania Roślin Uprawnych w Słupi Wielkiej - zaznacza. 

Dr Maria Buczek: Hodowla jednej odmiany maliny trwa nawet kilkanaście lat

Maliny z Brzeznej znane są na całym świecie. Inicjatorem ich uprawy w Sadowniczym Zakładzie Doświadczalnym był doktor Jan Danek. Prowadził hodowlę od 1979 r. Uprawa jednej odmiany to proces długotrwały i  zajmuje kilkanaście lat. Co warto podkreślić od 1979 do 1995 r. naukowcom z Brzeznej udało się wyselekcjonować tylko dwa gatunki malin. 

Jedna z nich, o nazwie „Polka” zawojowała europejskie rynki. Trafiła także do obu Ameryk oraz Australii i Nowej Zelandii. - Zasada jest taka, że nazwa malin owocujących na jednorocznych pędach, zaczyna się od liter „Po”. Mamy więc takie odmiany jak „Polonez” czy „Poemat” - wylicza dr Buczek. One nie są tak popularne jak „Polka”. W samej Brzeznej rocznie sprzedaje się kilkaset tysięcy sadzonek tej odmiany maliny. Do tego trzeba doliczyć licencjonowanych sprzedawców na świecie. 

Obecnie Instytut w Brzeznej pracuje nad kilkunastoma odmianami malin. Zanim trafią na  zagraniczne plantacje, muszą sprawdzić się w produkcji krajowej. Przyjęły się już „Beskid” i „Laszka”. Ta ostatnia stała się dość popularna wśród krajowych producentów. 

Coraz większą popularność zyskują też najnowsze odmiany „Radziejowa” i „Sokolica”. Instytut już otrzymuje zapytania o  ich dostępność od europejskich producentów. Wśród plantatorów wici na temat plenności gatunku i jakości owoców, jakie daje, szybko się roznoszą. 

Producenci chwalą odmiany malin wyhodowanych w Instytucie w Brzeznej za długotrwałość. Ma to szczególne znaczenie przy odmianach deserowych malin. 

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Maliny z Małopolski podbiły już Europę i obie Ameryki - Gazeta Krakowska