- Na początku myślałem, że to szczury, ale zacząłem podchodzić w ich stronę i zobaczyłem, że to szopy – powiedział mężczyzna w rozmowie z TVN24.
Zdaniem obserwatora szopom wcale nie przeszkadzał fakt, że w pobliżu znajduje się człowiek. W związku ze spotkaniem, mężczyzna poinformował nadleśnictwo. Mimo uroczego wyglądu tych zwierząt lepiej uważać, bowiem mogą one posiadać duże ilości pasożytów i powodować choroby oczu u ludzi. Dlatego w żadnym wypadku nie dotykajcie, ani nie bierzcie tych zwierząt na ręce.
Warto podkreślić również, że szopy mogą przenosić wściekliznę. - Są zagrożeniem zarówno dla zwierząt jak i ludzi. Szybko się rozmnażają. Sieją także spustoszenie wśród ptaków, wybierają jaja z gniazd, dlatego nie są pożądanym gatunkiem w lasach – zaznacza w rozmowie z TVN24 Anna Malinowska, rzeczniczka Lasów Państwowych.
Spotkałeś szopa pracza? A może dopiero spotkasz? To musisz o nim wiedzieć:
Skąd szopy pracze w Lubuskiem?
Skąd zwierzą znalazło się w Lubuskiem, skoro głównie kojarzy nam się z Ameryką Północną, gdzie występuje? Rzeczywiście początkowo miejscem występowania szopa pracza były lasy liściaste i mieszane Ameryki Północnej. Obecnie jednak przystosowały się one również do życia na terenach górskich czy mokradłach. Można je również spotkać w okolicach niektórych miejscowości, szczególnie na zachodzie Polski, gdzie są postrzegane jako szkodniki. Już od drugiej połowy XX wieku można je spotkać m.in. w Europie, rejonach Kaukazu czy Japonii.
Zobacz również: Szopy w Nowej Soli
Na terenie Polski szopy pracze występują od lat 50. XX wieku. Do 1959 roku były zaliczane do zwierząt łownych z całorocznym okresem ochronnym. Na podstawie ustawy łowieckiej z 1959 roku gatunek został wykreślony z listy i do 2005 roku nie miał oznaczonego statusu prawnego. W 2005 roku na podstawie Rozporządzenia Ministra Środowiska szop pracz został ponownie włączony na listę zwierząt łownych z okresem ochronnym od 1 kwietnia do 30 czerwca, by gatunek mógł się swobodnie rozmnażać i rozszerzać zasięg występowania. W konsekwencji w 2009 roku zezwolono na odławianie przez cały rok i stosowanie pułapek żywołownych. (źródło: Wikipedia).
Zgodnie z opublikowanymi w 2012 roku badaniami, jak już wcześniej wspomnieliśmy szop pracz występuje szczególnie na zachodzie Polski. Chodzi tutaj głównie o Ziemię Lubuską, np. Park Narodowy "Ujście Warty", rezerwat "Łęgi Słubickie" czy nawet okolice Nowej Soli.
POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?