Spis treści
Jak odróżnić polskie warzywa od importowanych?
Pochodzenie produktów wciąż budzi wątpliwości. Co roku prowadzone są kontrole, czy polskie truskawki rzeczywiście zerwane zostały od lokalnych rolników, obecnie sprawdza się też sektor ziemniaków.
Czytaj więcej: Jak odróżnić polskie truskawki od zagranicznych? Na te cechy koniecznie zwróć uwagę. Rozpoczął się sezon na krajowe owoce
Nie wszyscy sprzedawcy ziemniaków umieszczają na kartkach informacje o kraju pochodzenia. Klienci, widząc hasło „młode”, od razu kojarzą je z polskimi. W rzeczywistości okazują się one importowane z krajów, gdzie sezon wegetacyjny rozpoczyna się wcześniej, tj. z Cypru lub Grecji. Podobnie może zmylić nazewnictwo. Młode w rzeczywistości mogą okazać się wczesnymi. Czasem też mylnie podaje się Polskę jako kraj pochodzenia.
Markety wprowadzają klientów w błąd
Jak przekazał w mediach społecznościowych wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak, w jednej z sieci marketów egipskie ziemniaki były sprzedawane jako polskie.
Egipskie ziemniaki sprzedawane jako polskie w centrum naszej stolicy. Podrabianie pochodzenia warzyw i owoców to niestety ciągle częsty proceder, który przez lata rozmnożył się w sklepach. Obecnie razem z odpowiednimi służbami podejmujemy odpowiednie działania, by w końcu skończyła się ta samowola, czytamy we wpisie.
Znana sieć marketów wprowadzała klientów w błąd, oferując polskie ziemniaki jadalne za 5,99 zł/kg. Po sprawdzeniu okazało się, że obok znajdował się worek z oznakowaniem egipskich bulw. Zdaniem Kołodziejczaka, proceder nie tylko szkodzi klientom, ale zaburza też krajową gospodarkę.
Błędna oznakowania to problem, który od wielu lat dotyczy części sprzedawców. Niebawem, za tego typu działania, będą wprowadzane kary.
Będziemy wprowadzać zmiany w znakowaniu oraz w karaniu właśnie takich delikwentów, dodał wiceminister.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Agro codziennie. Obserwuj StrefaAgro.pl!
Polacy opracowali lek na śmiertelną chorobę
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?