Mieszkańcy podkreślają, że ta sytuacja jest dla nich bardzo uciążliwa i utrudnia im życie w normalnych warunkach. O swoim problemie poinformowali m.in. władze gminy.
Zapytaliśmy, czy Mariusz Reń, wójt gminy Pawłosiów, otrzymał taki sygnał i czy gmina zajmowała się już tym tematem, a jeśli tak to jakie działania podjęła, aby problem rozwiązać.
Wójt Mariusz Reń potwierdził, że informacja o spalaniu dotarła do urzędu gminy i sprawa jest teraz sprawdzana przez urzędników.
- Na razie nie mogę powiedzieć nic konkretnego, ponieważ nie mamy jeszcze zebranych wszystkich informacji. Kontaktujemy się z innymi podmiotami, które zostały o tym również powiadomione. Kiedy rozpoznamy sprawę, to podejmiemy decyzję o tym, jakiego typu ewentualne kontrole i w jakim zakresie, który jest zgodnym z naszymi kompetencjami, możemy podjąć
- wyjaśnia Mariusz Reń, wójt gminy Pawłosiów.
O swoim problemie mieszkańcy mieli też poinformować jarosławską policję. Zapytaliśmy w Komendzie Powiatowej Policji w Jarosławiu, czy wie o sprawie oraz ewentualnie jakie kroki były przez policjantów podejmowane.
Jak ustaliliśmy, policjanci związku ze zgłoszeniami podejmowali już cztery interwencje, podczas których nie ujawnili żadnych nieprawidłowości. Dodatkowo dzielnicowy także prowadził działania w tej sprawie, ale nie wykrył żadnych nieprawidłowości.
ZOBACZ TAKŻE: Ekspert: Polska pozostaje najbardziej zanieczyszczonym krajem w UE. Internetowe boty pomogą namierzać sprzedaż kopciuchów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?