- Wilgotność ściółki jest tak niska, że jesteśmy na granicy podjęcia decyzji o wydaniu zakazu wstępu do lasów. Na razie nie chcemy jednak ograniczać społeczeństwu tego przywileju - mówi Kacprzak. Podkreśla, że na każde zgłoszenie dotyczące zaprószenia ognia w okolicy lasu reakcja jest natychmiastowa. - Jeżeli chodzi o Świętokrzyskie, to na lotnisku w Masłowie cały czas jest samolot z pełnym zbiornikiem wody. Jeżeli tylko zajdzie potrzeba, pilot jest gotowy do startu - wyjaśnia dyrektor i dodaje, że na szczęście w Świętokrzyskiem nie mieliśmy tego lata do czynienia z poważnym pożarem lasu.
ODWIEDŹ NAS na naszym profilu
facebook.com/StrefaAgroSwietokrzyskie
To, że sytuacja jest poważna przyznają także pracownicy świętokrzyskich nadleśnictw. Chodzi nie tylko o rekordowe temperatury, lecz także o brak opadów.To powoduje wielką suszę w lasach.
Monika Juda, specjalista służby leśnej Nadleśnictwa Kielce przyznaje, że zagrożenie pożarem jest bardzo duże i podkreśla, żeby do apeli o nieużywanie otwartego ognia w lesie i jego okolicach podchodzić bardzo poważnie. - Zakaz używania otwartego ognia obowiązuje nie tylko w samym lesie, ale także 100 metrów od niego. Nie można także wjeżdżać do lasu pojazdami silnikowymi - wyjaśnia Monika Juda. - Na szczęście od początku roku 2015 w kieleckich lasach doszło jedynie do trzech niewielkich pożarów.
Lasy codziennie patrolują leśnicy, ale w związku z wysokimi temperaturami oraz brakiem opadów zastanawiamy się nad wprowadzeniem dodatkowych dyżurów i patroli - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?