Przez 15 lat funkcjonowania Polski w UE kujawsko-pomorscy rolnicy w ramach płatności bezpośrednich w kampaniach 2004-2018 otrzymali łącznie 13 701 364 284,42 zł wsparcia (kampania 2018 niezakończona).
Jak wynika z danych Kujawsko-Pomorskiego Oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w 2004 roku wnioskodawców ubiegających się o płatności bezpośrednie było 69 303 natomiast w 2018 roku - 62 488.
Ta liczba zmniejszała się wraz ze spadkiem liczby gospodarstw i wzrostem ich średniej powierzchni. Średnia wielkość powierzchni gruntów rolnych w kujawsko-pomorskim gospodarstwie rolnym w 2018 roku wyniosła 16,14 ha, a w 2006 roku było to 14,47 ha.
Kujawsko-pomorscy rolnicy chętnie korzystali ze wsparcia na modernizację gospodarstw. Inwestycje w gospodarstwach rolnych SPO “Restrukturyzacja…" 2004-2006, “Modernizacja gospodarstw rolnych” PROW 2007-2013 oraz “Modernizacja gospodarstw rolnych” PROW 2014-2020 to działania z których skorzystało 9302 naszych gospodarzy. Tyle było podpisanych umów/wydanych decyzji, chociaż liczba złożonych wniosków była wyższa – 15493. Dotąd na modernizację wypłacono kujawsko-pomorskim rolnikom 1 126 098 778,16 zł, ale łącznie będzie to 1 346 005 611,43 zł (na taką kwotę podpisano umowy/wydano decyzje).
Przeczytaj też: Pośrednik zarabia na jabłkach nawet 77% ceny. UOKiK sprawdził, kto ma najwięcej z owoców i warzyw
Dużym zainteresowaniem cieszyło się także wsparcie dla młodych rolników, które miało ułatwić im start. Z tej pomocy skorzystało 6394 rolników (tyle umów podpisano/wydano decyzji), zaś wniosków o premie złożono aż 7568. Dotąd wypłacono im 425 655 000,00 zł, ale podpisane umowy lub wydane decyzje łącznie opiewają na 507 900 000,00 zł. Pierwsi młodzi rolnicy ubiegający się o premie otrzymywali po 50 tys. zł, potem stawki wzrosły do 75 tys. zł i 100 tys. zł, a są plany, by podnieść je do 150 tys. zł.
Stanisław Kulwicki, rolnik z Borówna (k. Chełmna) też skorzystał z pomocy unijnej m.in. na modernizację gospodarstwa. Otrzymał pomoc np. na kupno ciągnika i maszyn uprawowych. Przyznaje, że przed akcesją miał pewne obawy, dziś widzi także plusy: - Wiele polskich gospodarstw z pomocy unijnej skorzystało, zmodernizowało park maszynowy. Trudno jednak nie zauważyć, że odkąd weszliśmy do UE to wzrosły ceny maszyn i nawozów. W 2003 roku tonę mocznika kupowałem po 428 zł, w 2005 roku za tyle samo płaciłem 900 zł.
___________________________
Agro Pomorska odcinek 59
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
