Nowy prezes stadniny w Michałowie zdradza swoje plany !

Agata Chrobot
Doktor Maciej Paweł Grzechnik, 54 - letni mieszkaniec Ełku wygrał konkurs na stanowisko prezesa Stadniny Koni w Michałowie. W uzasadnieniu, które podała Agencja Nieruchomości Rolnych czytamy, że kandydat wykazał się dużą wiedzą i przedstawił najlepszą koncepcję prowadzenia stadniny. Nowy prezes rozmawiał o swoich planach z "Echem Dnia".

 

- Przed rozmową trochę się obawiałem, ale w jej trakcie okazało się, że znam odpowiedzi na pytania. Dzięki temu, że kilkadziesiąt lat pracowałem w różnego rodzaju spółkach. Pytania dotyczyły wielu dziedzin, między innymi funkcjonowania spółek handlowych z udziałem skarbu państwa. Pytano mnie też o przepisy prawne i o zagadnienia z rachunkowości - mówił Maciej Paweł Grzechnik.  
W związku z pojawiającymi się w internecie wątpliwościami, jak pan Grzechnik będzie zarządzał Stadniną w Michałowie z Ełku, nowy prezes powiedział. 

- Od 2009 roku prowadzę gospodarstwo rolno-hodowlane, ale teraz przekazuję je mojemu synowi, który właśnie kończy studia na kierunku weterynarii. Ja natomiast przeprowadzę się do Michałowa. Nie wiem jeszcze gdzie. Dopiero w czwartek 6 października jadę do Stadniny w Michałowie. Tam zorientuję się we wszystkim i zdecyduję, co dalej - mówił Maciej Paweł Grzechnik. 

- Nie startowałem w konkursie dla pieniędzy. Mam je, dlatego, że prowadzę gospodarstwo. Nie podjąłbym takiej decyzji, gdybym nie miał pewności, że przekażę gospodarstwo synowi. Zdaję sobie sprawę, że hodowla koni arabskich to ogromne wyzwanie. I właśnie tak do tego podchodzę jako zootechnik i jako miłośnik koni. Proszę się nie obawiać, dołożę wszelkich starań, aby prowadzić stadninę tak jak należy, nie zaprzepaścić dokonań Jerzego Białoboka, które są niekwestionowane i godne podziwu - zapewnił Maciej Paweł Grzechnik. 

Powiedział nam także, że absolutnie nie wypiera się faktu, że był doradcą ministra Krzysztofa Jurgiela. - W tamtych czasach zajmowałem się sprawdzaniem czy w poprawny sposób spółki wywiązują się z zadań powierzonych przez ministra i wcale się tego nie wypieram. Świadczy to o tym, że cały czas obracam się w świecie rolnictwa i koni. Cały czas mam z tym styczność - skomentował Maciej Paweł Grzechnik. 
W rozmowie z nowym prezesem poruszyliśmy także kwestię jego pracy doktorskiej, która wywołała wielkie kontrowersje. Przypomnijmy, że temat jego rozprawy doktorskiej brzmiał: "Zastosowanie paszy granulowanej w żywieniu lisów polarnych".  - Tematy prac doktorskich są najróżniejsze. Ja podjąłem akurat taki. Ale chcę podkreślić, że uzyskałem tytuł doktora nauk rolniczych o specjalności zootechnika. I że chyba ważniejszym jest fakt, że przez całe życie jestem związany z hodowlą koni trakeńskich. Tak jak w przypadku hodowli koni arabskich, równie ważne było dla mnie poszanowanie historii, udowodnienie pochodzenia koni, całych linii genealogicznych, a przede wszystkim, że konie trakeńskie na początku istnienia były rasą półkrwi arabską - taką odpowiedź usłyszeliśmy. 

Maciej Paweł Grzechnik już w czwartek, 29 września zapowiedział, żeby się nie obawiać jego szefowania, ponieważ oprócz tego, że on posiada wykształcenie zootechniczne, w Stadninie Koni Michałów zostanie zatrudniony specjalista od hodowli koni arabskich. -Przeprowadziłem już taką rozmowę i mój faworyt - Hanna Sztuka się zgodziła - powiedział nam nowy prezes. 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Nowy prezes stadniny w Michałowie zdradza swoje plany ! - Echo Dnia Świętokrzyskie