Odstrzał wilków? PZŁ przyznaje: Na terenach wiejskich mnożą się przypadki zjadania psów

OPRAC.:
Agata Wodzień-Nowak
Agata Wodzień-Nowak
Wilki przestały bać się ludzi? Łowczy krajowy: konieczne jest odtworzenie u tych zwierząt pożytecznego dla obu stron, lęku przed człowiekiem.
Wilki przestały bać się ludzi? Łowczy krajowy: konieczne jest odtworzenie u tych zwierząt pożytecznego dla obu stron, lęku przed człowiekiem. pixabay.com/Pixel-mixer
Populacja wilków w Polsce rośnie, a drapieżniki częściej pojawiają się w otoczeniu domostw. W mediach przybywa doniesień o atakach tych zwierząt na psy na terenie gospodarstw. Elektryzująca społeczeństwo była również informacja o ataku wilków na pilarzy w lesie. Do tematu i kwestii odstrzału wilków odniósł się Łowczy Krajowy.

Stanowisko Polskiego Związku Łowieckiego w sprawie wilka pojawiło się na stronie PZŁ w sobotę 6 marca 2021 r. W komunikacie Paweł Lisiak, Łowczy Krajowy odnosi się do narastającej liczby informacji o zwiększaniu się liczebności wilków na terenie Polski.

Wilk, jak wszystkie gatunki chronione, zasługuje na naszą uwagę i troskę. Wzrost populacji tego gatunku to niepodważalny sukces organizacji, które aktywnie działają na rzecz ochrony tego gatunku. Coraz częściej dochodzi jednak do konfliktów na linii wilk – człowiek.

To też może Cię zainteresować

Łowczy przyznaje, że myśliwi otrzymują od społeczeństwa coraz więcej próśb o pomoc w związku z obawą przed wilkami. - Dalszy rozwój populacji wilka powinien, podobnie jak ma to miejsce w przypadku innych gatunków, opierać się na racjonalnych przesłankach. Nie można na dłuższą metę przedkładać dobra jednego gatunku zwierząt nad pozostałymi. Wilk to duży drapieżnik, który w wyraźnym stopniu oddziałuje na populacje innych zwierząt - pisze Lisiak.

Populacja wilków w Polsce (GUS "Rocznik Statystyczny RP 2020" na podst. danych GDOŚ):

  • 2010 r. - 770 osobników
  • 2015 r. - 1484 osobniki
  • 2018 r. - 2868 osobników
  • 2019 r. - 3222 osobniki

Polacy podzieleni w sprawie wilków. Nadal chronić czy potrzebny jest odstrzał?

Szczególnie rosnącą liczbę wilków odczuwają rolnicy, którzy zgłaszają, że te drapieżniki "odwiedzają" gospodarstwa, a bywa, że porywają znajdujące się w obejściu psy. To duży problemem również w kontekście zwierząt hodowlanych.

"Na terenach wiejskich mnożą się przypadki zjadania psów. W niektórych regionach naszego kraju rosną obawy przed atakami wilków na ludzi. Przykładem jest niedawny, szeroko komentowany w mediach, atak na pilarzy na Podkarpaciu, a już dziś wiemy o kolejnym spotkaniu z wilkami podczas terenowych prac komisji RDOŚ w tym rejonie. To wszystko świadczy o niebezpiecznym przełamaniu naturalnego strachu wilka przed człowiekiem - stwierdza Paweł Lisiak.

Dalej przywołuje doniesienia o wilkach bytujących na obrzeżach wielkich miast, również takich, które polują na jelenie między zabudowaniami.

Wilk przestał bać się człowieka? Preznoszenie wilków nierealistyczne

Łowczy Krajowy powołuje się na opinie naukowców. "W ostatnim czasie nawet naukowcy, którzy dotąd sprzeciwiali się ograniczaniu populacji wilków, przyznają, że konieczne jest odtworzenie u tych zwierząt pożytecznego dla obu stron, lęku przed człowiekiem. Populacja tego gatunku już dawno przekroczyła poziom uzasadniający zrównoważone gospodarowanie jego liczebnością. Warto pamiętać ,że ataki wilków na ludzi i ich mienie winny być zgłaszane".

Co zatem dalej z wilkami? Stanowisko Polskiego Związku Łowieckiego jest takie, by w kontekście dalszego postępowania wobec wilków rozpatrzyć koncepcję prof. Henryka Okarmy, którego PZŁ określa, jako jednego z najlepszych specjalistów w dziedzinie dużych ssaków drapieżnych.

PZŁ: Ten znakomity naukowiec uważa, że prowadzone pod kontrolą pozyskanie łowieckie nie kłóci się z zachowaniem populacji wilków i ich ekspansji na nowe tereny. Wynika to zarówno z ich dużej zdolności rozmnażania się, jak i wysokiej śmiertelności, również w populacjach, gdzie człowiek nie ingeruje. Według prof. Okarmy myśliwi mogą zapewnić rzeczywistą i efektywną ochronę. Kontrolę liczebności wilków mogą sprawować wyłącznie myśliwi i tylko przez ściśle kontrolowany odstrzał. Wszelkie inne pomysły, jak np. odławianie wilków i ich przenoszenie w miejsca niekonfliktowe, są nierealistyczne.

To też może Cię zainteresować

PZŁ w swoim stanowisku zaznacza:

  • Wszelkie nieformalne działania, które rzekomo miałyby rozwiązać problem ograniczenia populacji tych drapieżników są niedopuszczalne.
  • Potrzebujemy decyzji opartych na merytorycznej wiedzy i badaniach, a nie na emocjach i amatorskich obserwacjach.
  • W obecnej sytuacji liczebnej nie możemy już dłużej myśleć kategoriami dobra pojedynczego wilka, tylko przez pryzmat dobra populacji i całego gatunku.

Polski Związek Łowiecki sprzeciwia się wykorzystywaniu wilków przez ruchy antyłowieckie w walce z myślistwem.

Łowczy Krajowy Paweł Lisiak: Rozpowszechniane informacje mają wywrzeć na opinii publicznej wrażenie, że jedynym niebezpieczeństwem, które zagraża wilkom są myśliwi. Podstawą działania Polskiego Związku Łowieckiego, jego priorytetem jest zachowanie bioróżnorodności, której elementem jest także wilk.

Wilki w województwie kujawsko-pomorskim

W regionie żyje ok. 120-130 osobników. Liczebność populacji rozrodczej wilka skupiona jest przede wszystkim w rejonie obszaru Natura 2000 Wydmy Kotliny Toruńskiej PLH040041 oraz Puszczy Bydgoskiej. Jednocześnie wilki (w tym populacje rozrodcze oraz migrujące) można spotkać również w innych rejonach, np. w Borach Tucholskich, Dolinie Noteci i Parkach Krajobrazowych, np. Brodnickim i Gostynińsko-Włocławskim, jak również innych terenach województwa kujawsko-pomorskiego, w szczególności obszarach leśnych administrowanych przez RDLP w Toruniu, podała nam RDOŚ w Bydgoszczy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Odstrzał wilków? PZŁ przyznaje: Na terenach wiejskich mnożą się przypadki zjadania psów - Gazeta Pomorska