Piec kaflowy albo bojler? Mieszkańcy wsi i miast mają ostatni dzień na określenie źródła ciepła w domu. Brak deklaracji grozi karą!

Projekt „Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków” prowadzony jest w ramach programu „Zintegrowany system ograniczania niskiej emisji (ZONE)”. Założeniem ewidencji jest walka ze smogiem. Deklaracje i określenie, czym ogrzewane są polskie domostwa, mają pomóc wyeliminować tzw. „kopciuchy”. Na złożenie dokumentów zostało niewiele czasu.

Jak podaje CEEB, deklarację muszą złożyć właściciele lub zarządcy budynków mieszkalnych i niemieszkalnych, w których znajduje się źródło ciepła. W praktyce oznacza to, że każdy ogrzewany lokal musi być w rejestrze.

Termin składania deklaracji dla źródeł ciepła i spalania paliw, uruchomionych przed 1 lipca 2021 roku, mija 30 czerwca 2022 roku. W przypadku źródeł uruchomionych po 1 lipca 2021 roku, dokumenty należy złożyć w ciągu 14 dni od ich uruchomienia.

Deklaracja określa trzy rodzaje budynków - jednorodzinne, wielorodzinne lub zbiorowego zamieszkania. W pierwszym przypadku dokumenty musi złożyć właściciel, w dwóch ostatnich zarządca, np. wspólnota mieszkaniowa lub spółdzielnia. Na wsiach, gdzie w większości domostwa stanowi ta pierwsza grupa, obowiązek wysłania druku spoczywa na właścicielu.

Każdy, kto wypełnia dokument, musi także określić źródło ciepła. Wśród zainstalowanych źródeł do wyboru są:

• miejska sieć ciepłownicza/ciepło systemowe/lokalna sieć ciepłownicza,
• kocioł na paliwo stałe z ręcznym podawaniem paliwa/zasypowy,
• kocioł na paliwo stałe z automatycznym podawaniem paliwa/z podajnikiem,
• kominek/koza/ogrzewacz powietrza na paliwo stałe,
• piec kaflowy na paliwo stałe,
• trzon kuchenny/piecokuchnia/kuchnia węglowa,
• kocioł gazowy/bojler gazowy/podgrzewacz gazowy przepływowy, kominek gazowy,
• kocioł olejowy,
• pompa ciepła,
• ogrzewanie elektryczne/bojler elektryczny,
• kolektory słoneczne do ciepłej wody użytkowej lub z funkcją wspomagania ogrzewania.

CEEB przyjmuje deklaracje w formie elektronicznej lub papierowej w Urzędzie Miasta/Gminy. Za brak złożenia dokumentu grozi kara nawet do kilku tysięcy, jeśli sprawa wejdzie na drogę sądową.

Źródło: CEEB