Pietruszka droższa od schabu, kilogram już nawet po 22,99 zł. Ceny żywności szaleją

Bartosz Gubernat
Pietruszka kosztuje już więcej niż schab.
Pietruszka kosztuje już więcej niż schab. Krzysztof Krogulec
Już nawet 22 zł kosztuje w podkarpackich sklepach kilogram pietruszki. Za główkę kapusty trzeba zapłacić około 10 zł, a ceny ziemniaków sięgają 3 zł za kilogram. – Co się dzieje? – pytają zdezorientowani klienci. Ekonomiści nie są zdziwieni podwyżkami i niestety zapowiadają kolejne.

Adam Janik od 1994 roku prowadzi sklep w centrum Rzeszowa. Handluje artykułami spożywczymi, mięsem, wędlinami, owocami i warzywami. Przyznaje, że przednówek zawsze przynosi wzrost cen, jednak takiego skoku jak dziś, nie pamięta.

- W hurcie podrożało dosłownie wszystko. Ziemniaki sprzedaję już po 2,40 zł za kilogram. Cebule po 5 zł za kilo, a starą marchewkę po 3,5 zł. 25-kilogramowy worek kapusty jesienią kosztował w hurcie 20 zł. Dzisiaj już 80 zł

– wylicza sprzedawca.

Rekordowa cena pietruszki. Nawet 22,99 zł za kilogram

Rekordowy wzrost cen dotyczy pietruszki, która wczoraj na bazarach w Rzeszowie kosztowała od 14 do 18 zł a kilogram. W sklepach trzeba było za nią zapłacić nawet 22,99 zł. Taką cenę nasz dziennikarz zanotował w jednym z tarnobrzeskich marketów.

- Ja już nawet jej nie przywożę do sklepu, bo ze względu na wysoką cenę ludzie przestali ją kupować – mówi Adam Janik.

Jak wynika z obserwacji na bazarach:

  • aktualne ceny jabłek dochodzą do 3 złotych za kilogram,
  • imbiru do 25 złotych,
  • bananów do 6 złotych,
  • pomidory malinowe i cebula kosztują 6 złotych,
  • kalafior do 5 złotych,
  • orzechy włoskie i brukselka kosztuje do 8 złotych za kilogram,
  • zielone ogórki do 5 złotych
  • za kilogram buraków trzeba zapłacić 3,5 zł,
  • natka pietruszki i koperek są po 2 złote.

ZOBACZ TEŻ: UOKiK sprawdził, jak oszukują nas małe i duże sklepy

Z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że rok do roku droższe są między innymi: cebula, cukier, mąka i wędliny wieprzowe czy mięso wołowe. Jednak, jak podaje GUS, choć nie dla wszystkich, rosną średnie wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw. Najnowszy szacunek inflacji wskazuje, że w marcu bieżącego roku ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 1,7 procent rok do roku i 0,3 procent z miesiąca na miesiąc.

- Zakupy są coraz droższe. Mając 50 zł w portfelu trudno dzisiaj przygotować obiad dla pięcioosobowej rodziny. Kilogram schabu na kotlety to 22 zł, ziemniaki około 6 zł, czerwona kapusta, jabłko i cebula na surówkę łącznie około 15 zł. Jeśli doliczymy do tego produkty na zupę oraz chleb, masło, mleko i 20 dkg wędliny na kolację, bez 70 zł nie ma nawet co iść do sklepu. Nie pamiętam, kiedy było tak drogo

– rozkłada ręce pani Monika.

Podwyżki cen żywności to efekt suszy

Żywność drożeje od końca ubiegłego roku. Mięso i wędliny kosztują już o kilka złotych więcej za kilogram. Podrożało też pieczywo. Plantatorzy i sprzedawcy warzyw tłumaczą, że w ich branży zmiany to dużej mierze to efekt ubiegłorocznej suszy.

- Plantatorzy pietruszki siali ją po kilka razy, ponieważ ze względu na brak deszczu po prostu nie wschodziła. Poza tym nasiona też, ze względu na brak wody, były słabej jakości. Przypomnę tylko, że w 2018 roku deszczu było jak na lekarstwo. Warzywom korzeniowym, szczególnie pietruszce, mocno to zaszkodziło w plonowaniu i stąd biorą się wysokie ceny warzywa, którego jest mało, a nawet brakuje na rynku - mówi Marian Sikora, właściciel sklepu warzywniczego.

Przypomina, że w 2015 roku pietruszka kosztowała w hurcie 5 złotych za kilogram, a w 2016 roku o połowę mniej. 2018 rok przyniósł już trzykrotnie wyższe kwoty, a tegoroczne ceny wahające się między 18 a 22 złote za kilogram w detalu, są horrendalnie wysokie.

– Sytuacja się poprawi, jeśli aura będzie łaskawsza dla rolników – mówi sprzedawca.

Zdjęcia z drugiego dnia Europejskiego Forum Rolniczego 2019, które od piątku odbywa się w Jasionce k. Rzeszowa. Dziś wśród gości są premier Mateusz Morawiecki, prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz i komisarz Phil Hogan. Rozmawiają o przyszłości europejskiego rolnictwa i polityce zrównoważonego rozwoju.

Europejskie Forum Rolnicze 2019 w Jasionce koło Rzeszowa. Zd...

I polityki Unii Europejskiej

Ale ekonomiści wskazują, że susza to tylko wierzchołek góry lodowej. Kolejną przyczyną problemów jest polityka Unii Europejskiej w zakresie handlu żywnością.

- Wspólnota jest otoczona murem ceł i różnych ograniczeń wobec importu tańszej żywności spoza swojego terytorium. W ten sposób trzyma pod kloszem nasze rolnictwo. A kiedy z różnych względów produkcja jest zbyt mała, aby zaspokoić potrzeby mieszkańców, ceny żywności rosną. Pietruszka produkowana u nas jest droga, ale import taniej, na przykład z Ukrainy jest bardzo kłopotliwy i w zasadzie nieopłacalny

– tłumaczy Andrzej Sadowski, prezydent centrum im. Adama Smitha.

I dodaje, że poważnym problemem są także rosnące koszty produkcji i transportu towarów.

- Drożeje paliwo i energia elektryczna. To efekt polityki rządu, który obłożył kierowców dodatkowa opłatą paliwową, a w przypadku prądu podejmował chybione decyzje. To wszystko skutkuje tym, że kolejne fabryki będą się przenosić z produkcją np. do Niemiec. Znam właścicieli fabryk, którzy już to robią. Mimo wyższych kosztów pracy na zachodzie, działalność tam i tak bardziej im się opłaca – mówi Andrzej Sadowski.

- Rachunki za energie elektryczną miały się nie zmienić, tymczasem wzrosły o kilkadziesiąt procent. Więcej płace tez za paliwo, a towar dowożę do sklepu codziennie. Sprzedawcy nie zatrudniam, sam stoję za ladą, bo w innym przypadku biznes byłby już nieopłacalny – potwierdza Adam Janik.


ZOBACZ TEŻ: Kranówka lepsza dla zdrowia i kieszeni

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Pietruszka droższa od schabu, kilogram już nawet po 22,99 zł. Ceny żywności szaleją - Nowiny