We wtorek odbyło się posiedzenie Polskiej Federacji Rolnej, w którym wzięli udział także przedstawiciele oddziałów z Dolnego Śląska, Opolszczyzny i Lubuskiego.
– Wczoraj koledzy jeszcze nie raportowali o istotnych zagrożeniach i stratach powodziowych – powiedział Brodziak podczas środowej konferencji prasowej, która była poświęcona problemom dużych gospodarstw rolnych w kontekście ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa z 2011 roku.
Brodziak zapewnił, że Federacja będzie chciała zgromadzić siły i środki, aby pomóc w sprzątaniu po powodzi oraz w zapewnieniu pasz dla zwierząt. Choć na chwilę obecną nie ma informacji o stratach wśród zwierząt hodowlanych, wiadomo, że zapasy pasz przechowywane w budynkach zostały zniszczone i konieczne będzie zorganizowanie pomocy.
Prezes zauważył, że zgodnie z oceną klimatologów, klęski żywiołowe będą się powtarzać z coraz większą intensywnością, a zmiany klimatu następują szybciej, niż myślano. Zapytany o sposoby minimalizacji strat spowodowanych przez kataklizmy, wskazał, że należy budować odporność gospodarstw rolnych, m.in. poprzez zmianę sposobów uprawy ziemi, co pozwoli na jej wzmocnienie i poprawę absorpcji wilgoci.
Konieczność zmiany myślenia o rolnictwie
Zdaniem Brodziaka, potrzebne są nie tylko nakłady finansowe, ale także zmiana myślenia o rolnictwie. Ważne jest, aby produkcja zwierzęca była zintegrowana z roślinną, co pozwoli na stosowanie naturalnego nawożenia. Istotna jest również dywersyfikacja produkcji rolnej – gospodarstwo powinno uprawiać różnorodne rośliny, takie jak okopowe czy bobowate, a nie skupiać się głównie na zbożach, które obecnie stanowią 70-80% obsianych pól. Taka dywersyfikacja zmniejsza ryzyko negatywnego wpływu niekorzystnych zjawisk pogodowych.
Priorytety dla polityki rolnej w UE
We wtorek Polska Federacja Rolna podjęła uchwałę w związku z faktem, że od 1 stycznia 2025 roku Polska obejmie prezydencję w Radzie UE, co da jej znaczący wpływ na kształtowanie przyszłej Wspólnej Polityki Rolnej. Federacja wskazała priorytety, jakimi powinien zająć się nasz kraj.
Według Polskiej Federacji Rolnej, do istotnych zadań powinno należeć kształtowanie polityki rolnej w taki sposób, aby wspierać pożądane zmiany w strukturze agrarnej i zapewnić utrzymanie bezpieczeństwa żywnościowego w skali krajów członkowskich i całej Unii Europejskiej. Wymaga to koniecznej modyfikacji wsparcia i niewykluczania z niego gospodarstw z potencjałem rozwojowym, niezależnie od formy prawnej prowadzonej działalności, w tym spółek prawa handlowego.
Federacja podkreśla, że konieczne jest uwzględnienie w programach wsparcia dużych gospodarstw towarowych, które mogą sprostać wymogom rolnictwa zrównoważonego i efektywnie wykorzystać możliwości rolnictwa cyfrowego. Należy również wstrzymać działania prowadzące do likwidacji lub ograniczenia produkcji gospodarstw towarowych oraz wprowadzić regulacje wspierające ich zrównoważony rozwój. Istnieje potrzeba zdefiniowania pojęcia „rolnika aktywnego”.
Chodzi m.in. o problemy, jakie spowodowała ustawa z 2011 roku, która zobowiązała duże gospodarstwa rolne do oddania 30% dzierżawionych od państwa gruntów. Zdaniem Federacji prowadzi to do bankructwa gospodarstw towarowych, utraty pracy dla wielu tysięcy osób oraz osłabienia Polski w konkurowaniu z rolnictwem innych krajów. Sprawa dotyczy 1085 umów dzierżawy i powierzchni około 136 tysięcy hektarów.
Polska Federacja Rolna reprezentuje ponad 1000 gospodarstw rolnych i przedsiębiorstw z sektora agrobiznesu, które zatrudniają kilkadziesiąt tysięcy pracowników.
Źródło: PAP
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal Strefa Agro codziennie. Obserwuj Strefę Agro!