Prognozy cen nawozów. Nikt nie zagwarantuje, że nie wzrosną. Grupa Azoty zachęca, by nie zwlekać z zakupami

Agata Wodzień-Nowak
Agata Wodzień-Nowak
Sytuacja na rynku nawozów ustabilizowała się, jednak ceny pozostały na wysokim poziomie.
Sytuacja na rynku nawozów ustabilizowała się, jednak ceny pozostały na wysokim poziomie. pixabay.com/Ehrecke
Kiedy ceny nawozów spadną? To pytanie pojawia się bardzo często, ale minister rolnictwa mówi wprost: Dopóki ceny gazu będą takie, jakie są obecnie, niewiele się zmieni. Mało tego, nikt nawet nie może zagwarantować, że nawozy nie zdrożeją. To oznacza wyższe koszty nie tylko dla rolników. Grupa Azoty przeanalizowała sytuację na rynku w ostatnim półroczu i prognozuje, co dalej. Radzi, by nie odkładać zakupów.

- Dopóki cena gazu będzie taka, jaka jest, a nie wiadomo jak długo... - zaczyna temat kosztów zakupu nawozów Henryk Kowalczyk podczas spotkania z rolnikami w Pułtusku. Wskazuje, że cena gazu znacznie wzrosła z powodów politycznych.

- Ceny nawozów szczególnie azotowych udało się zatrzymać, ale nikt nie jest w stanie powiedzieć, że stanieją, a nawet zagwarantować, że nie zdrożeją - mówi wprost szef resortu rolnictwa. - Wiele fabryk w UE zaprzestało produkcji, polskie na szczęście nie. Z handlem jest gorzej.

Henryk Kowalczyk o cenach nawozów: - Jeśli sytuacja by się utrzymała, wzrosną ceny żywności, tak to się w efekcie skończy.

Takie sytuacji na rynku nawozów jeszcze nie było. Cena gazu stabilna, ale wysoka

Ostatnie półrocze na krajowym rynku nawozowym dla producentów, firm handlowych oraz rolników to okres bez precedensu w dotychczasowej historii rynku zaopatrzenia Agro, komentuje Grupa Azoty. Niespotykany do tej pory szybki wzrost kosztów produkcji, a za tym idące ceny sprzedaży nawozów wynikają z dobrze znanych już czynników - głównych surowców do produkcji:

  • gazu ziemnego,
  • fosforytów,
  • soli potasowej.

Początek IV kwartału 2021 roku to lekka stabilizacja cen gazu, niestety na bardzo wysokim poziomie - ok. 90 EUR/MWh, podczas gdy rok temu o tej porze wynosiła ok. 14 EUR/MWh.

To też może Cię zainteresować

- Ta sytuacja częściowo ustabilizowała rynek, pozwalając Grupie Azoty na wydłużenie czasu obowiązywania ofert handlowych do miesiąca. W odpowiedzi na sygnały rynkowe o braku dostępności wybranych formuł nawozowych na rynku krajowym, Grupa Azoty ograniczyła realizację transakcji eksportowych nawozów, dla zabezpieczenia dostępności nawozów dla polskich rolników.

Prognozy dla cen nawozów. Czy nawozów może zabraknąć?

Grupa Azoty wskazuje, że pomimo bardzo trudnej sytuacji kosztowej, utrzymywała ciągłość produkcji na swoich instalacjach w odróżnieniu do konkurencji zagranicznej, która w większości fabryk nawozowych w Europie wstrzymała produkcję lub znacząco ją ograniczyła. Wspominał o tym również minister rolnictwa.

Rolnicy w ostatnich miesiącach często wskazywali na trudności w zakupie nawozów, problemy z ich dostępnością w sprzedaży. Producent, jakim jest Grupa Azoty, zapewnia, że autoryzowana sieć dystrybucji nawozów Grupy Azoty posiada w swoich punktach handlowych pełną ofertę nawozową, wypełniając oczekiwania krajowych klientów.

To też może Cię zainteresować

Jednocześnie na polskim rynku obserwowany jest znacząco ograniczony dostęp do nawozów konkurencji importowej, która w pierwszej kolejności nadrabia zaległości w zaopatrzeniu najbliższych rynków, skupiając się na zabezpieczeniu rodzimych producentów rolnych. Nadal utrzymujące się znacznie wyższe ceny nawozów na rynkach europejskich będą w dalszym ciągu wpływały na ograniczenie dostaw w nadchodzących miesiącach na ich rynki eksportowe m.in. do Polski.

Możliwe kolejne wzrosty cen nawozów zimą

Wedlug Grupy Azoty nadchodząca zima, najprawdopodobniej przyczyni się do dalszych wzrostów cen głównych surowców energetycznych takich jak

  • gaz,
  • energia elektryczna,
  • węgiel czy paliwa

co będzie się wiązać ze zwiększeniem popytu na te surowce przez gospodarstwa domowe i przemysł. Efektem takiej sytuacji mogą być kolejne wzrosty cen produktów finalnych, w tym nawozów.

Między innymi dlatego też Grupa Azoty od wielu lat, niezmiennie przekonuje rolników do realizacji zaopatrzenia w kluczowe środki do produkcji jakimi są nawozy w kilku transzach rocznych, co zapewnia wzrost bezpieczeństwa funkcjonowania gospodarstwa poprzez możliwość uśrednienia cen zakupów oraz sukcesywne gromadzenie potrzebnych ilości nawozów dla zabezpieczenia ciągłości i efektywności własnej produkcji.

To też może Cię zainteresować

- Analizujemy w trybie ciągłym poziom zaopatrzenia gospodarstw rolnych w środki do produkcji m.in. nawozy i obserwujemy, że aktualnie znaczna część krajowych gospodarstw nie ma zabezpieczenia na pierwszą, wiosenną dawkę nawozową - mówi Piotr Zarosiński Dyrektor Departamentu Korporacyjnego Handlu Segmentu Agro Grupy Azoty.

Biorąc pod uwagę okres, w którym się znajdujemy oraz prawdopodobne scenariusze dotyczące dalszych ograniczeń w dostępności nawozów m.in. wskutek:

  • decyzji Rosji o redukcji ilości nawozów przeznaczonych na eksport w okresie od 01.12.2021 r. do 31.05.2022 r.,
  • bardzo dużego zainteresowania rynków eksportowych nawozami z Polski z uwagi na niższa cenę krajowych nawozów na tle nawozów zagranicznych (presja eksportowa),
  • utrzymującego się wyłączenia lub redukcji poziomów produkcji w wielu europejskich wytwórniach nawozów (w przypadku uruchomienia produkcji brak możliwości nadrobienia niewyprodukowanych ilości nawozów podczas postojów instalacji produkcyjnych w Europie – produkcja dla zapewnienia potrzeb rodzimych rynków),
  • niestabilnej sytuacji na rynkach surowcowych.

Na rynku pozostaje niepewność.

Źródło: informacja prasowa, informacje własne

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dyrektor Zamku Królewskiego w Warszawie przyjechał do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera