PSE: Linie energetyczne znów wyłączone przez agrowłókninę. Każdy przypadek zagraża bezpieczeństwu ludzi

W trakcie majówki 2022 doszło do sytuacji, w których konieczne było wyłączenie linii. Agrowłóknina zawisła m.in. na przewodach w miejscowości Ruda w woj. świętokrzyskim oraz na linii 220 kV w miejscowości Złotniki w Małopolsce. W obu przypadkach konieczne było wyłączenie systemów, co utrudnia zarządzanie nimi i może stanowić zagrożenie dla zapewnienia bezpieczeństwa dostaw dla odbiorców.

- Zwisająca z przewodów agrowłóknina grozi porażeniem ludzi – przestrzegają Polskie Sieci Elektroenergetyczne.

Agrowłóknina w sektorze rolniczym jest dość popularna, chroni uprawy przed mrozem, wahaniami temperatur, czy upałem. Nie jest droga, łatwo się ją montuje, dlatego plantatorzy chętnie umieszczają je na polach. Niestety, niewłaściwe założenie prowadzi do wypadków. Silny podmuch wiatru może znieść materiał i owinąć go np. wokół przewodów linii elektroenergetycznych.

- Szczególnie groźna jest sytuacja, gdy tkanina zawiśnie na przewodach linii najwyższych napięć. Materiał wywołuje wówczas zwarcie, które może doprowadzić do wielogodzinnego wyłączenia linii, doprowadzającej prąd do kilku regionów w kraju – informują przedstawiciele PSE.

Takie przypadki burzą nie tylko stabilność pracy systemu elektroenergetycznego, ale narażają na niebezpieczeństwo porażenia prądem ludzi, którzy znajdują się w pobliżu linii. Aby uniknąć zagrożenia, warto mocować materiał do ziemi zgodnie z zaleceniami producenta. Co ważne, jeśli widzimy zwisającą z przewodów agrowłókninę, nie wolno jej ściągać.

Źródło: mat. prasowe