Pszczoły miały więcej czasu na pracę. Skutki mogą być jednak złe. Warto zajrzeć do uli

Lucyna Talaśka-Klich
Sławomir Wnuk niedawno zauważył w ulach larwy. Młode pszczoły zimy raczej nie przetrwają
Sławomir Wnuk niedawno zauważył w ulach larwy. Młode pszczoły zimy raczej nie przetrwają Lucyna Talaśka-Klich
- Lepiej jeszcze zajrzeć do uli przed zimą - radzi Sławomir Wnuk, pszczelarz z Lniana (pow. świecki). Chodzi o to, że pszczoły w tym roku długo były aktywne, więc zimą może im zabraknąć pokarmu.

- Są plusy i minusy tego, że tak długo było ciepło - mówi Sławomir Wnuk, pszczelarz z Lniana, który podkreśla, że to nietypowy rok dla pasiek.

Nie może zabraknąć pierzgi

- Plusem jest na przykład to, że dłużej zbierają pyłek - wyjaśnia. - Dodają enzymy, miód i przerabiają to na pierzgę.
Pierzga jest niezastąpiona. - To najcenniejsza rzecz, bez której nie będzie rozwoju w ulu - wyjaśnia pszczelarz.

Ten rozwój rozpoczyna się zwykle na przełomie stycznia i lutego. Wtedy pszczela matka zaczyna składać pierwsze jajka a temperatura w ulu musi wzrosnąć z 20 stopni Celsjusza do 34,5 stop. C.

- I wtedy, jeżeli nie ma pierzgi, to nie ma rozwoju - podkreśla pszczelarz. - Jest ona podstawowym pokarmem młodych pszczół. Bo one są odżywiane nie tylko miodem, ale miodem z pierzgą. Dzięki temu larwa rozwija się i to bardzo szybko.
- Gdyby tej pierzgi nie było, to ul mógłby się zacząć rozwijać dopiero pod koniec marca, bo wtedy mogłyby pszczoły zbierać pyłek - dodaje Wnuk.

Królowa postawiła na rozwój

Mijający rok był nietypowy także dlatego, że jeszcze w październiku pszczoły zbierały pyłek.
- Miały spore jego zapasy, w ulu są po 3-4 ramki zalane pierzgą i dolane miodem - wyjaśnia pszczelarz.
Niepokojące jest jednak to, że pszczela matka dłużej składała jaja. -Zwykle o tej porze już nie czerwiła, a teraz gdybyśmy zajrzeli do ula, to są jeszcze białe larwy - mówi Sławomir Wnuk.- A jeżeli są jajka albo małe larwy, to dopiero po 10 listopada wyklują się z tego pszczoły pod dorosłą postacią. Taka pszczoła niestety nie zdąży nabrać tkanki tłuszczowej przed zimą.

- Są plusy i minusy tego, że tak długo było ciepło - mówi Sławomir Wnuk, pszczelarz z Lniana. Pytamy go o sytuację podopiecznych w kończącycm się sezonie. Plusem jest to, że pszczoły dłużej w tym roku zbierają pyłek. Dodają enzymy, dodają miód i przerabiają to na pierzgę.Czytaj dalej pod kolejnymi zdjęciami ->>>I posłuchaj co o przygotowaniach pszczół do zimy mówi inny pszczelarz:

Młode pszczoły nie zdążą nabrać tkanki tłuszczowej i nie prz...

Młode mają nikłe szanse

I dodaje, że pszczoły, które musiały wykarmić młodego osobnika, wydzielały mleczko.
- I już się „wymleczkowały” - wyjaśnia Sławomir Wnuk. - Na wiosnę nie będą mogły tyle mleczka wytworzyć, a ta pszczoła, którą wykarmiły i tak nie zdoła przeżyć zimy bez odpowiedniej tkanki tłuszczowej. No i ul może przygasnąć.

Traciły energię, więc sporo jadły

Inna rzecz – bardzo ryzykowna dla ula - jeżeli jeszcze teraz jest czerw i jest go dużo, to pszczoły wciąż go karmią i zużywają dużo energii. - A przy karmieniu zjadają dużo więcej miodu albo zapasu, którego pszczelarze dostarczają pszczołom w postaci inwertu czy cukru buraczanego - dodaje właściciel pasieki w Lnianie.

Problem z zakarmianiem

Zatem pojawia się problem z zapasami na zimę. - Zwykle pszczoły zakarmia się do 10 września - mówi Sławomir Wnuk. - Jeśli pszczelarz nie zajrzał do ula jeszcze w październiku, to później może go spotkać przykra niespodzianka.
On jeszcze w październiku dolewał inwertu, żeby wystarczyło pokarmu na przetrwanie roju do wiosny. Co mogłoby się stać, gdyby tego nie zrobił? - Gdyby pszczoły zjadły pokarm na zimę, opróżniłyby zawartość 3-4 ramek, to w środku ula powstałaby pustka - wyjaśnia. - Wtedy mogłyby zawiązać kłąb z prawej albo lewej strony ula i jeżeli doszłyby do góry i nie mogły się przesunąć (bo byłyby puste ramki), to zginęłyby bez jedzenia.

Za nami kilka chłodniejszych dni, a synoptycy zapowiadają kolejne ocieplenie. Już od 30 października pszczoły mogą znowu „poczuć wiosnę”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Pszczoły miały więcej czasu na pracę. Skutki mogą być jednak złe. Warto zajrzeć do uli - Gazeta Pomorska