Ptasia grypa w Godowie? Zagrożenie jest, trwają kontrole

Przedstawiciele inspekcji weterynaryjnej i powiatowi lekarze weterynarii kontrolują wszystkie gospodarstwa na terenie Gminy Godów (pow. wodzisławski). To w związku z zagrożeniem pojawienia się ptasiej grypy. Choć ogniska choroby do tej pory nie wykryto, to służby wolą dmuchać na zimne. Tym bardziej, że przypadki ptasiej grypy wykryto za naszą południową granicą

Kontrola ma potrwać do 10 lutego włącznie.

Wirus wysoce zjadliwej grypy ptaków nie jest groźny dla ludzi, ale jest bardzo niebezpieczny dla gospodarstw hodowlanych. Pojawienie się ogniska ptasiej grypy czyli wystąpienie jednego chorego osobnika oznacza konieczność wybicia nie tylko całej populacji, ale także wszystkich sztuk drobiu w promieniu trzech kilometrów. W tym przypadku na granicach strefy zapowietrzonej na jezdniach zostaną również ustawione maty dezynfekcyjne dla pojazdów drogowych.

W związku z tym służby przypominają, że do podstawowych obowiązków właścicieli drobiu należy m.in. trzymanie drobiu (kur, kaczek, gęsi itp.) w zamknięciu, ponieważ ogranicza to kontakt z dzikimi ptakami i zmniejsza ryzyko zakażenia wirusem od dzikiego ptactwa.

Właściciele powinni zabezpieczyć paszę i wodę dla ptactwa domowego przed dostępem dzikich ptaków, utrzymywać drób w sposób wykluczający jego dostęp do zbiorników wodnych, do których dostęp mają dzikie ptaki. Nie można poić drobiu wodą pochodzącą z tych zbiorników.

Dodatkowo należy wyłożyć maty dezynfekcyjne przed wejściami i wyjściami z kurników, w których jest utrzymywany drób. Co ważne, maty można wykonać samemu np. z gąbki 1x1 m nasączonej odpowiednim preparatem (np. VIRKON S, HYPEROX).
 
- Należy w gospodarstwie stosować odzież ochronną, myć ręce po kontakcie z drobie. Jeżeli zajmujemy się hodowlą drobiu, to należy to zgłosić powiatowemu lekarzowi weterynarii (można to zrobić u sołtysa). Ponadto o każdym przypadku wystąpienia u drobiu objawów chorobowych lub padnięć należy poinformować najbliższego lekarza weterynarii - przyznają służby.