Radca prawny oskarżony o oszustwo rolnika uniewinniony. Będzie odwołanie

Mikołaj Woźniak
Mikołaj Woźniak
Augustyn P. stawił się przed sądem. Nie było za to jego córki (również oskarżonej) oraz Tomasza Kaczmarka
Augustyn P. stawił się przed sądem. Nie było za to jego córki (również oskarżonej) oraz Tomasza Kaczmarka Łukasz Gdak
Jest wyrok w sprawie, która toczy się od niemal 10 lat. Nie satysfakcjonuje on jednak jednej ze stron, więc historia będzie miała ciąg dalszy.

- Sąd uniewinnia oskarżonych Augustyna P. i Małgorzatę P. - oznajmiła w czwartek Danuta Kasprzyk, sędzia Sądu Okręgowego w Poznaniu. Byli oni oskarżeni w sprawie, której początki sięgają jeszcze 2007 roku. Wtedy to do rolnika Tomasza Kaczmarka miał zadzwonić radca prawny Augustyn P. Poinformował go, że należy mu się odszkodowanie za około hektar ziemi w Chybach, z którego dziesięć lat wcześniej wywłaszczyła go gmina Tarnowo Podgórne.

Wójt zaproponował odszkodowanie wysokości 25 zł za metr kwadratowy. Kaczmarek twierdził, że za namową Augustyna P. nie zgodził się na taką kwotę. Radca prawny zobowiązał się wynegocjować wyższą kwotę. Później pożyczał Kaczmarkowi kolejne pieniądze, których ten potrzebował m.in. na remont dachu czy spłatę innych zadłużeń. Ostatecznie P. miał doprowadzić do zawarcia umowy cesji między Kaczmarkiem a swoim zięciem. Udział w tym wzięła także jego córka, Małgorzata P.

Na mocy umowy rolnik miał mieć umorzone długi u P., otrzymać 15 tys. zł, a po wynegocjowaniu odszkodowania za ziemię kolejne 125 tys. zł. Ostatecznie odszkodowanie wyniosło ponad milion zł i nie trafiło do rolnika.

Kaczmarek tłumaczył, że nie wiedział, jaką zawiera umowę, a jedyne, co podpisywał, to pokwitowanie odbioru pożyczonych od P. pieniędzy.

ZOBACZ TAKŻE
Pomysłodawca kradzieży 8 mln zł "na konwojenta" złapany. Nadal stara się o list żelazny:

Źródło: TVN24

W uzasadnieniu wyroku sędzia Kasprzyk przyznała, że w opinii biegłych Kaczmarek jest upośledzony umysłowo w stopniu umiarkowanym. Na co dzień jednak radzi sobie dobrze i jest zdolny do czynności prawnych.

Oskarżyciele próbowali wykazać, że ten chciał uzależnić od siebie rolnika kolejnymi pożyczkami. - Pan Kaczmarek nie był zmuszany, a pieniądze faktycznie były mu niezbędne. Poza tym od początku było ustalone, że zwróci je w momencie wypłaty odszkodowania - uzasadniała sędzia.
Co do umowy cesji, nie pozostawiła wątpliwości, że w ocenie sądu Kaczmarek wiedział, na co się godzi. Już wcześniej bowiem miał regulować długi w zamian za pozbycie się części majątku.

- Rozumiał, na jakiej zasadzie otrzymuje 15 tys. Co więcej, były mu one w tamtym momencie potrzebne na spłatę innego zadłużenia - tłumaczyła sędzia. Na korzyść P. zadziałało też to, że wcześniej miał proponować nabycie długu Kaczmarka innemu biznesmenowi. Nie zwrócił się więc od razu do zięcia.

Zdaniem sądu, postępowanie nie potwierdziło, że P. wiedział, jak duże będzie odszkodowanie. Mógł też nie zauważyć ograniczeń umysłowych Kaczmarka.

Po ogłoszeniu wyroku zarówno P., jak i jego adwokaci nie chcieli komentować sprawy. Wyrok jest dla nich korzystny, ale przedstawiciele Kaczmarka będą się odwoływać. - Nie zgadzamy się z wyrokiem i złożymy apelację - potwierdził Robert Dakowski, radca prawny reprezentujący Tomasza Kaczmarka.

CIĄG DALSZY SPRAWY: Oszukany rolnik z Szamotuł walczy z rodziną radców prawnych z Poznania

Poznań oferuje mnóstwo atrakcji. Co koniecznie trzeba zobaczyć w stolicy Wielkopolski? Oto 20 propozycji najwyżej ocenianych przez TripAdvisor - największy serwis turystyczny na świecie.Przejdź do kolejnego zdjęcia ------>Atrakcje na ulicach Poznania:

Co trzeba zobaczyć w Poznaniu? 20 najlepszych atrakcji! [ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Radca prawny oskarżony o oszustwo rolnika uniewinniony. Będzie odwołanie - Głos Wielkopolski