Reakcja Komisji Europejskiej na problemy z ukraińskim zbożem. Wiceminister rolnictwa Krzysztof Ciecióra komentuje propozycje

Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Trochę szkoda, że najpierw musieliśmy wywrócić stół i zamknąć granicę z Ukrainą. Później zrobili to Słowacy i Bułgarzy, zapowiadały to też inne kraje. To jednak zły prognostyk, ponieważ pokazuje, że trzeba radykalnych działań, aby skłonić Komisję Europejską do rozmów. Cieszymy się jednak i zobaczymy, co z tego wyniknie. Działania są potrzebne natychmiast i my jesteśmy do nich dobrze przygotowani – podkreślił Krzysztof Ciecióra.
Trochę szkoda, że najpierw musieliśmy wywrócić stół i zamknąć granicę z Ukrainą. Później zrobili to Słowacy i Bułgarzy, zapowiadały to też inne kraje. To jednak zły prognostyk, ponieważ pokazuje, że trzeba radykalnych działań, aby skłonić Komisję Europejską do rozmów. Cieszymy się jednak i zobaczymy, co z tego wyniknie. Działania są potrzebne natychmiast i my jesteśmy do nich dobrze przygotowani – podkreślił Krzysztof Ciecióra. pixabay.com/pl/users/ales_kartal
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen odpowiedziała w środę na list pięciu przywódców państw Unii Europejskiej w sprawie ukraińskiego zboża, w którym przedstawiła propozycje dotyczące rozwiązania problemu. W rozmowie z portalem i.pl skomentował je wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Krzysztof Ciecióra (OdNowa).

Propozycje Komisji Europejskiej ws. ukraińskiego zboża

– Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen odpowiedziała w środę na list pięciu przywódców państw UE (w tym Polski) w sprawie ukraińskiego zboża. Podkreśliła, że potrzebne jest wspólne europejskie podejście w tej sprawie – poinformowała rzecznik prasowa KE Dana Spinant.

W odpowiedzi na list przedstawiła propozycje w sprawie ukraińskiego zboża. Rzecznik Komisji Europejskiej przekazała, że Komisja przygotowuje drugi pakiet pomocy dla rolników o wartości 100 mln euro. Druga propozycja to „podjęcie działań zapobiegawczych w sprawie obowiązujących zasad handlu zbożem”. – Dotyczyć będą w szczególności pszenicy, kukurydzy, słonecznika i rzepaku – wyjaśniła. Po trzecie – jak mówiła Dana Spinant – Komisja Europejska zapowiedziała rozpoczęcie dochodzenia w sprawie innych „wrażliwych produktów”, które trafiają z Ukrainy do Unii Europejskiej.

Wiceminister rolnictwa komentuje

Krzysztof Ciecióra (OdNowa), wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi, komentując propozycje Komisji Europejskiej, w rozmowie z i.pl powiedział, że traktuje to jako wreszcie otwarcie Komisji Europejskiej na nasze problemy i rozmowy. – Oczywiście, to cieszy, że w końcu jest propozycja, aby usiąść i porozmawiać – mówił.

– Trochę szkoda, że najpierw musieliśmy wywrócić stół i zamknąć granicę z Ukrainą. Później zrobili to Słowacy i Bułgarzy, zapowiadały to też inne kraje. To jednak zły prognostyk, ponieważ pokazuje, że trzeba radykalnych działań, aby skłonić Komisję Europejską do rozmów. Cieszymy się jednak i zobaczymy, co z tego wyniknie. Działania są potrzebne natychmiast i my jesteśmy do nich dobrze przygotowani – podkreślił Krzysztof Ciecióra.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

od 16 lat

rs

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Reakcja Komisji Europejskiej na problemy z ukraińskim zbożem. Wiceminister rolnictwa Krzysztof Ciecióra komentuje propozycje - Portal i.pl