Obecnie rolnicy sprzedają zboże w małych partiach, wychodząc z założenia, że gorzej być nie może. Problemem jest też sytuacja w sektorze kukurydzy - przetwórcy nie robią wzmożonych zakupów, wielu posiada zapasy do przerobu i pozyskuje resztę lokalnie.
Oferty kupna kukurydzy suchej na rynku wewnętrznym kształtują się na poziomie 680-750 zł za tonę z dostawą i nie ma wielu chętnych na sprzedaży kukurydzy w tych cenach, szczególnie w dolnym przedziale cenowym. Jak przypomina Izba, same koszty suszenia ziarna są obecnie na poziomie 230-250 zł za tonę.
Pierwsze dwa miesiące bieżącego sezonu 2024/2025 (lipiec i sierpień - przyp. red.) wykazały, że eksport zbóż drogą morską wyniósł ponad 461 tys. ton i był o prawie 1 mln ton mniejszy od wielkości eksportu w tym samym okresie ubiegłego sezonu. Sama pszenica zaliczyła wynik ponad 346 tys. ton wobec 1095 tys. ton przed rokiem. Eksport rzepaku wyniósł z kolei ponad 31 tys. ton wobec 70 tys. ton ostatnich analiz rok do roku.
IZP wskazała, że we wrześniu eksport również będzie niewielki. Z racji utrzymującej się niskiej konkurencyjności krajowego ziarna, eksporterzy nie są w stanie zaoferować cen, które zachęciłyby dostawców do większej sprzedaży zbóż.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal Strefa Agro codziennie. Obserwuj Strefę Agro!
Źródło:
