Rolniczy handel detaliczny pozwala małym producentom zarobić więcej. Można sięgnąć po pomoc

Lucyna Talaśka-Klich
Lucyna Talaśka-Klich
Bartłomiej Piskorski także zdecydował się na rolniczy handel detaliczny
Bartłomiej Piskorski także zdecydował się na rolniczy handel detaliczny Lucyna Talaśka-Klich
Coraz więcej gospodarzy produkujących żywność przekonuje się do rolniczego handlu detalicznego (RHD). Tym bardziej że, mogą oni otrzymać wsparcie na inwestycje w przetwarzanie produktów rolnych, obrót nimi lub ich rozwój.

- Właśnie załatwiamy formalności, ponieważ chcemy zająć się rolniczym handlem detalicznym - mówi Bartłomiej Piskorski, który w Kołodziejewie (pow. inowrocławski) prowadzi rodzinne gospodarstwo. Tłoczą w nim olej lniany, rzepakowy, konopny, rydzowy, z czarnuszki, wiesiołka i ostropestu.

Państwowa ziemia rolna - ile jej jest?

Warto bez pośredników

- Dotąd nasza olejarnia funkcjonowała w ramach działalności gospodarczej - opowiada rolnik z Kołodziejewa. - Gdy tworzyliśmy manufakturę, nie było takiej możliwości, by powstające w niej towary sprzedawać zajmując się RHD. Teraz taka możliwość jest i zamierzamy z niej skorzystać. To będzie się nam bardziej opłacać, ponieważ klientami będą bezpośrednio konsumenci.

A ci już mieli okazję poznać ich towary, więc problemów zapewne nie będzie.

Marek Klonecki, rolnik z Jeżewa (pow. świecki) sprzedażą żywności w ramach RHD zajmuje się od dawna i wie, że na właściwe relacje z klientami trzeba zapracować: - O konsumenta trzeba dbać! - przekonuje. - To nie sztuka coś sprzedać raz czy dwa, ale najważniejsze, by klient chciał do rolnika po żywność wrócić. I na to powinni zwracać uwagę wszyscy zainteresowani RHD!

Jego zdaniem, pomimo tego, że rolniczym handlem zajmuje się coraz więcej gospodarzy, miejsca na rynku żywności wystarczy dla każdego: - Bo konsumenci są coraz bardziej świadomi i szukają towarów najwyższej jakości, najlepiej od lokalnych producentów.

RHD. Więcej czasu na wnioski

Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa przyjmuje wnioski o „Wsparcie inwestycji w przetwarzanie produktów rolnych, obrót nimi lub ich rozwój” w ramach tzw. małego przetwórstwa lub rolniczego handlu detalicznego (RHD). Pierwotnie ten nabór miał zakończyć się 29 grudnia 2021 r., ale termin został wydłużony do 28 stycznia 2022 r.

Ten nabór kierowany jest do rolników lub ich małżonków, którzy prowadzą lub podejmują działalność przetwórczą i sprzedaż produktów przetworzonych w ramach rolniczego handlu detalicznego (RHD), jednak nie mają zarejestrowanej działalności gospodarczej. W tym przypadku maksymalna kwota wsparcia będzie wynosić 200 tys. zł.

To też może Cię zainteresować

Agencja podaje, że wnioski o pomoc można składać w oddziałach regionalnych ARiMR osobiście, przesłać rejestrowaną przesyłką pocztową, nadaną w placówce Poczty Polskiej lub za pośrednictwem elektronicznej skrzynki podawczej ePUAP.

W tym naborze, do 28 bm. w Kujawsko-Pomorskiem nie wpłynął żaden wniosek o wsparcie na tzw. małe przetwórstwo oraz rolniczy handel detaliczny.

To też może Cię zainteresować

Ale złożono 4 wnioski o przyznanie pomocy w ramach naboru na tzw. duże przetwórstwo, który - jak wyjaśnia ARiMR - skierowany jest do dwóch grup: przedsiębiorców zajmujących się wytwarzaniem pasz bez GMO oraz do podmiotów specjalizujących się w produkcji i sprzedaży ziół. Ten nabór wniosków trwa do 29 grudnia 2021 r.

Szczegóły na stronie internetowej: www.gov.pl/web/arimr.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Rolniczy handel detaliczny pozwala małym producentom zarobić więcej. Można sięgnąć po pomoc - Gazeta Pomorska