Ruszył sezon na truskawki. Taniej już nie będzie

Redakcja
Jak kupować truskawki, to teraz. Lada moment ceny mogą poszybować w górę

Ceny truskawek spadają z dnia na dzień. Jeszcze w poniedziałek za kilogram tych owoców trzeba było w Lublinie zapłacić 8 zł. Wczoraj na targu przy ul. Ruskiej tyle kosztowała cała łubianka, a kilogram truskawek mogliśmy kupić za 4 zł.

- Zmroziło mnie, kiedy dwa tygo-dnie temu zobaczyłam na targu truskawki w cenie 16 zł za łubiankę - mówiła nam na targu pani Agnieszka. - Już się bałam, że ceny będą tak wysokie jak rok temu - dodała. Przypomnijmy, że przed rokiem za kilogram truskawek płaciliśmy przynajmniej 7 złotych.

 Alicja Pawlak-Zdziechowska z Lubelskiego Ośrodka Doradztwa Rolni-czego w Końskowoli ostrzega klientów przed hurraoptymizmem i nadzieją, że ceny jeszcze spadną. 

- Owoce teraz sprzedawane to wczesne odmiany lub uprawiane pod  przykryciem. Te na polach doświadczyły niedawno przymrozków, a w ostatnich dniach zrobiło się dla nich za sucho - więdną i zaczynają schnąć. Dlatego dziś trudno oszacować wielkość zbiorów i ceny - mówi.

Jacek Piasecki z lubelskiej Izby Rolniczej przyznaje, że truskawka to wrażliwa roślina. - Pamiętamy, co działo się w zeszłym roku. Była susza, owoce  wręcz  gotowały się na krzaczkach, a ceny poszły w górę - wspomina.

Przewidywanie cen utrudnia to, że nie zaczęły jeszcze funkcjonować skupy truskawek, nie odbierają ich też przetwórnie. A to ma równie duży wpływ na cenę owoców jak pogoda. 60 - 70 procent polskich truskawek plantatorzy sprzedają przetwórniom, które biznesowo są uzależnione od rynków światowych.

Tomasz Solis, wiceprezes Związku Sadowników RP, jest jednak dobrej myśli. - Jeśli mam wróżyć, a tylko to można dziś robić, to ten sezon nie będzie ani tragiczny, ani wybitnie udany. Podobnie z cenami. Mogą być z nich zadowoleni zarówno kupujący, jak i plantatorzy - ocenia, ale zaznacza: - Z każdym dniem sytuacja może się zmienić.

Na targowiskach są też czereśnie,  ale jeszcze nie polskie, tylko z importu. Przy Ruskiej kilogram tych owoców kosztuje 9 zł. Mają potanieć, gdy na rynku pojawią się polskie czereśnie. Sadownicy są dobrej myśli, bo w tym roku obficie kwitły wszystkie drzewa owocowe. Pytanie tylko, czy przełoży się to na  wielkość zbiorów? 

Co do malin, to ich cena ma być niższa niż w zeszłym roku, gdy kilogram tych owoców kosztował kilkanaście złotych. Teraz plantatorzy prognozują nawet na 5 - 7 zł za kg... i to ich cieszy.

 

Ceny owoców na targach nie zależą tylko od obfitości zbiorów. Wpływ na nie mają też przetwórnie, a te mają już np. dosyć drogich malin. 

Sezon na truskawki właśnie się rozpoczął i przed straganami na targach ustawiają się kolejki. Na razie owoce z dnia na dzień tanieją, ale eksperci zaznaczają, że gdy zaczną się zasadnicze zbiory, owoce mogą podrożeć. Stanie się tak, jeśli pogoda nie będzie sprzyjała truskawkom.

Ale nie tylko aura ma wpływ na ceny owoców. W tej układance ważna jest też polityka przetwórni. - A te po cichu mówią, że w przypadku np. malin nie dopuszczą do tak kuriozalnej sytuacji, jaka miała miejsce rok temu, kiedy kupowały kilogram owoców za 12 zł - mówi Tomasz Solis, wiceprezes Związku Sadowników RP. 

Drogie owoce sprawiają, że drogo produkuje się wsady owocowe np. do jogurtów. W efekcie jogurty też stają się droższe.  Wysoka cena owoców, szczególnie malin, w ubieglym roku sprawiła, że nie chciały ich kupować ani przetwórnie, ale zwykli klienci.

- Gdzieś jest granica ceny - mówi Solis.

Sławomir Skomra

 

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ruszył sezon na truskawki. Taniej już nie będzie - Kurier Lubelski