– Prawie 3 ha, które wydzierżawiliśmy już w 2012 roku wymagało dużych nakładów. Były to bowiem nieużytki, mocno zdegradowane – tłumaczy wójt gminy Nowe Piekuty Marek Kaczyński.
Biogazownia została uruchomiona w czerwcu tego roku. Trzy miesiące trwało wdrażanie się wszystkich urządzeń i unormowanie całego procesu biologicznego, który powoduje, że biogaz jest wytwarzany.
Biogazownia rolnicza w gminie Nowe Piekuty osiąga moc 700 kW. Produkuje rocznie 5 700 MWh energii elektrycznej i 23 000 GJ energii cieplnej. Energia ta produkowana jest z pozyskiwanych od miejscowych rolników surowców pochodzenia rolnego. Rocznie biogazownia przetworzy 34 tysiące ton substratów, głównie biomasy zielonej oraz gnojowicy.
– Docelowo spółka chce kupować kiszonki z innych surowców zielonych, np. koniczyny, ale na razie trwają badania – tłumaczy Marek Kaczyński.
W tej chwili prawie 80 proc. stanowi kiszonka z kukurydzy. Pozostałą część – gnojowica i pulpa ziemniaczana.
– To dobra alternatywa dla rolników. Biogazownia daje możliwość zagospodarowania gnojowicy, dzięki czemu nie jest nieracjonalnie wylewana do gruntu – mówi Marek Kaczyński.
Energia elektryczna wytwarzana w biogazowni sprzedawana jest do sieci przesyłowej i trafia do siedmiu tysięcy gospodarstw domowych z terenu gminy i powiatu.
– Produkcja prądu uzupełnia bilans na rynku lokalnym, ale co istotne jest produkowana z czystej energii, nie z surowców pochodzących z ropy naftowej czy węgla – mówi Marek Kaczyński.
To także plusy dla gminy – 40 tys. rocznie wynosi czynsz z tytułu dzierżawy gruntu. W przyszłym roku dojdą podatki. Dzięki powstaniu biogazowni siedem osób z terenu gminy znalazło zatrudnienie.
Poza energią elektryczną instalacja będzie również wytwarzać nawóz organiczny, charakteryzujący się bezwonnością i dobrą przyswajalnością. Nawóz już cieszy się dużym zainteresowaniem lokalnych producentów roślin, a po wzbogaceniu może stać się odrębnym produktem na regionalnym rynku nawozowym.
Koszt powstania biogazowni przekroczył 10 milionów złotych. Inwestycja z zakresu odnawialnych źródeł energii współfinansowana została z dotacji z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego. Ze środków unijnych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego pochodziło 4,8 mln złotych.
Biogazownie rolnicze wpisują się w Plan na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju inspirowany przez wicepremiera Mateusza Morawieckiego. Według znowelizowanej ustawy o odnawialnych źródłach energii w przyszłości mogą być ogniwem międzygminnego klastra energii. ą
Joanna Bajkiewicz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?