Na początku listopada Platforma Sygnalizacji Agrofagów IOR podawała dla Wielkopolski: "Uprawy rzepaku mają się dobrze, lokalnie występuje porażenie mączniakiem prawdziwym kapustowatych na rzepakach ozimych, a także odnajduje się podczas lustracji pola ogniska suchej zgnilizny kapustnych".
Sucha zgnilizna kapustnych na polach rzepaku
Początek grudnia zdaniem jeden z firm odsłania dużo gorszy obraz. "Infekcje są widoczne również na odmianach, które plantatorzy uważają za odporne. Eksperci oceniają, że takiej skali porażeń nie było nawet od kilkudziesięciu lat".
To też może Cię zainteresować
Jak na początek astronomicznej zimy intensywność infekcji jest bardzo wysoka. Z obserwacji producenta środków ochrony roślin taka sytuacja jest widoczna zarówno na nowo założonych plantacjach rzepaku, między innymi na Górnym Śląsku i na Opolszczyźnie, jak i w rejonach, gdzie dotychczas porażenie tymi patogenami nie występowało na tak dużą skalę – na Podlasiu, Lubelszczyźnie i Podkarpaciu.
W przypadku nowych plantacji w południowo-zachodnich województwach według Innvigo odsetek porażonych roślin sięga aż 80%. Wyraźnie widać na liściach charakterystyczne dla suchej zgnilizny kapustnych szarobrunatne plamy z licznymi piknidiami – owocnikami stadium konidialnego tych grzybów.

W poprzednich latach we wschodniej części Polski choroba ta nie stanowiła problemu, natomiast obecnie znaczne porażenie występuje nawet na terenach przygranicznych. Okazuje się, że z podobnym zjawiskiem mają do czynienia również rolnicy z Litwy, Łotwy i Estonii.
Źródeł takiego stanu rzeczy należy szukać w ubiegłorocznych problemach z chorobami grzybowymi oraz trudnymi warunkami siewu.
"Ze względu na bardzo nieprzewidywalną sierpniową pogodę, silne opady i dużą wilgotność praktycznie niemożliwe było wykonanie wtedy jakichkolwiek zabiegów. Dlatego pól obsianych w tamtym okresie jest stosunkowo niewiele. Rośliny wyglądają na przerośnięte, mają bardzo okazałą biomasę – jednak nie oznacza to, że są zdrowe".
Wcześnie wysiany rzepak był szybciej wyeksponowany na zainfekowanie przez zarodniki, które uwalniały się z resztek pożniwnych, pochodzących z poprzedniego sezonu wegetacyjnego. Na takich plantacjach najmłodsze liście nie mają co prawda objawów infekcji, natomiast po rozgarnięciu roślin okazuje się, że na najstarszych liściach porażenie jest bardzo wysokie. Jeżeli uprawy były niewystarczająco chronione, np. tylko jednym zabiegiem fungicydowym, może okazać się, że w bujnym, pozornie zdrowym rzepaku doszło już przerostu strzępek grzybni do szyjki korzeniowej – chociaż odcinek pomiędzy szyjką a miejscem infekcji, czyli blaszkami liściowymi, jest relatywnie duży.
Z kolei firma COMPO EXPERT Polska przypomina w ramach swojej Akademii Rzepaku, jak powinien prezentować się prawidłowo przygotowany do zimy rzepak:
- rozetą złożoną z co najmniej 8-12 liści,
- szyjką korzeniową o średnicy 10-20 mm,
- systemem korzeniowym sięgającym w głąb gleby do głębokości co najmniej 25 cm.
Eksperci wskazują, że bieżący sezon w uprawie rzepaku nie należy do najłatwiejszych, a stan plantacji w kraju jest bardzo zróżnicowany – w dużej mierze przez opóźnione siewy.
Źródła: informacja prasowa Innvigo, akademiarzepaku.pl, IOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
kup teraz

Kenwood Prospero + KHC29.W0SI
Ten sprzęt jest nowy, został rozpakowany , nie uży…
kup teraz

Bosch MUM4875EU Biały
Robot kuchenny Bosch MUM 4875EU idealnie sprawdzi …
kup teraz

KitchenAid 5KFC3516EWH Biały
Mini malakser jest intuicyjny i bardzo prosty w ob…
kup teraz

MPM Termorobot Wi-Fi MRK-18
Wielofunkcyjny, gotujący robot kuchenny marki MPM …
iPolitycznie - Robert Telus o rozwiązaniu problemu zboża - skrót