Rzepak u progu zimy ma problemy. Plantacje atakują grzyby powodujące suchą zgniliznę kapustnych

OPRAC.: Redakcja
Plantacje rzepaku u progu zimy 20221
Plantacje rzepaku u progu zimy 20221 materiały prasowe Innvigo
Późne siewy w niekorzystnych warunkach i kilka innych czynników sprawiły, że na przełomie listopada i grudnia na wielu polskich polach rzepak ujawniał porażenie roślin grzyby powodujące suchą zgniliznę kapustnych. Suchą zgniliznę kapustnych obserwuje się w tym roku m.in. na terenach, gdzie do tej pory choroba ta nie stanowiła problemu.

Na początku listopada Platforma Sygnalizacji Agrofagów IOR podawała dla Wielkopolski: "Uprawy rzepaku mają się dobrze, lokalnie występuje porażenie mączniakiem prawdziwym kapustowatych na rzepakach ozimych, a także odnajduje się podczas lustracji pola ogniska suchej zgnilizny kapustnych".

Sucha zgnilizna kapustnych na polach rzepaku

Początek grudnia zdaniem jeden z firm odsłania dużo gorszy obraz. "Infekcje są widoczne również na odmianach, które plantatorzy uważają za odporne. Eksperci oceniają, że takiej skali porażeń nie było nawet od kilkudziesięciu lat".

To też może Cię zainteresować

Jak na początek astronomicznej zimy intensywność infekcji jest bardzo wysoka. Z obserwacji producenta środków ochrony roślin taka sytuacja jest widoczna zarówno na nowo założonych plantacjach rzepaku, między innymi na Górnym Śląsku i na Opolszczyźnie, jak i w rejonach, gdzie dotychczas porażenie tymi patogenami nie występowało na tak dużą skalę – na Podlasiu, Lubelszczyźnie i Podkarpaciu.

W przypadku nowych plantacji w południowo-zachodnich województwach według Innvigo odsetek porażonych roślin sięga aż 80%. Wyraźnie widać na liściach charakterystyczne dla suchej zgnilizny kapustnych szarobrunatne plamy z licznymi piknidiami – owocnikami stadium konidialnego tych grzybów.

Rzepak u progu zimy ma problemy. Plantacje atakują grzyby powodujące suchą zgniliznę kapustnych
materiały prasowe Innvigo

W poprzednich latach we wschodniej części Polski choroba ta nie stanowiła problemu, natomiast obecnie znaczne porażenie występuje nawet na terenach przygranicznych. Okazuje się, że z podobnym zjawiskiem mają do czynienia również rolnicy z Litwy, Łotwy i Estonii.

Źródeł takiego stanu rzeczy należy szukać w ubiegłorocznych problemach z chorobami grzybowymi oraz trudnymi warunkami siewu.

"Ze względu na bardzo nieprzewidywalną sierpniową pogodę, silne opady i dużą wilgotność praktycznie niemożliwe było wykonanie wtedy jakichkolwiek zabiegów. Dlatego pól obsianych w tamtym okresie jest stosunkowo niewiele. Rośliny wyglądają na przerośnięte, mają bardzo okazałą biomasę – jednak nie oznacza to, że są zdrowe".

Wcześnie wysiany rzepak był szybciej wyeksponowany na zainfekowanie przez zarodniki, które uwalniały się z resztek pożniwnych, pochodzących z poprzedniego sezonu wegetacyjnego. Na takich plantacjach najmłodsze liście nie mają co prawda objawów infekcji, natomiast po rozgarnięciu roślin okazuje się, że na najstarszych liściach porażenie jest bardzo wysokie. Jeżeli uprawy były niewystarczająco chronione, np. tylko jednym zabiegiem fungicydowym, może okazać się, że w bujnym, pozornie zdrowym rzepaku doszło już przerostu strzępek grzybni do szyjki korzeniowej – chociaż odcinek pomiędzy szyjką a miejscem infekcji, czyli blaszkami liściowymi, jest relatywnie duży.

Z kolei firma COMPO EXPERT Polska przypomina w ramach swojej Akademii Rzepaku, jak powinien prezentować się prawidłowo przygotowany do zimy rzepak:

  • rozetą złożoną z co najmniej 8-12 liści,
  • szyjką korzeniową o średnicy 10-20 mm,
  • systemem korzeniowym sięgającym w głąb gleby do głębokości co najmniej 25 cm.

Eksperci wskazują, że bieżący sezon w uprawie rzepaku nie należy do najłatwiejszych, a stan plantacji w kraju jest bardzo zróżnicowany – w dużej mierze przez opóźnione siewy.

Źródła: informacja prasowa Innvigo, akademiarzepaku.pl, IOR

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera