Śledzi mnie świnia, powiadomił policję. Miał rację - zwierzę wylądowało na posterunku

Strefa AGRO
Facebook: North Ridgeville Police Department
Funkcjonariusze z amerykańskiego North Ridgeville byli święcie przekonani, że mężczyzna skarżący się na natarczywą świnię jest pijany. Mimo tego, ruszyli z interwencją.

Mężczyzna zgłosił telefonicznie policji, że idzie do domu ze stacji kolejowej w Elyrii. Skarżył się, że podąża za nim zwierzę i nie wie, co z tym fantem począć. Zważywszy na porę - godzina 5.26 - mundurowi wyszli z założenia, że wracał raczej pijany z baru. A jednak, nie.

Tutaj również:**Ponad sto martwych gęsi spadło z nieba. Co się wydarzyło w Idaho Falls? [WIDEO]**

Okazało się, że "ofiara" świni nie była pod wpływem alkoholu. Ba, świnia faktycznie śledziła przerażonego mężczyznę.

Jeden z policjantów schwytał zwierzę, i umieścił w samochodzie. Natarczywa świnia trafiła na posterunek, skąd o ósmej rano odebrał ją właściciel.

Strefa AGRO także na Facebooku. Dołącz do nas

Historia ze stanu Ohio podbija Facebooku. Do tej pory polubiło ją 31 tysięcy internautów. Ba, została też udostępniona ponad 17 tysięcy razy.

Źródło: Facebook, North Ridgeville Police Department

Te świnie wiedzą, co to luksus. Dorastają na 5-gwiazdkowej farmie:

Źródło:RUPTLY, dostawca: TVN

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Śledzi mnie świnia, powiadomił policję. Miał rację - zwierzę wylądowało na posterunku - Gazeta Pomorska