Słodko-gorzki smak jabłka z polskiego sadu

Piotr Nowak
Sławomir Kowalski/Polska Press Grupa
Idared, Gloster, Gala, Jonagold. Dla smakoszy te nazwy kojarzą się z prawdziwą ucztą, a dla sadowników - z zarobkiem. Właśnie wchodzimy w szczyt zbiorów jabłek. Zbiorów, które w tym roku będą rekordowe.

Idared, Gloster, Gala, Jonagold. Dla smakoszy te nazwy kojarzą się z prawdziwą ucztą, a dla sadowników - z zarobkiem. Właśnie wchodzimy w szczyt zbiorów jabłek. Zbiorów, które w tym roku będą rekordowe. Idared, Gloster, Gala, Jonagold. Dla smakoszy te nazwy kojarzą się z prawdziwą ucztą, a dla sadowników - z zarobkiem. Właśnie wchodzimy w szczyt zbiorów jabłek. Zbiorów, które w tym roku będą rekordowe.

Chcesz więcej?

Kup prenumeratę cyfrową i ciesz się nieograniczonym dostępem do najlepszych artykułów w jednym miejscu

Subskrybuj

Materiał oryginalny: Słodko-gorzki smak jabłka z polskiego sadu - Plus Kurier Lubelski