Struktura upraw w woj. podlaskim się zmienia. Więcej rzepaku i kukurydzy, mniej zbóż

– Spada powierzchnia upraw zbóż podstawowych, a wzrasta  powierzchnia upraw rzepaku ozimego i kukurydzy, także tej przeznaczonej na ziarno – dodaje.

Jeśli sięgniemy do danych statystycznych, zobaczymy, że w  minionym roku powierzchnia upraw ziemniaków w woj. podlaskim wynosiła 10,2 tys. ha (ich udział w ogólnej strukturze upraw wynosił tylko 1,8 proc.).  W ciągu ostatnich 15 lat powierzchnia upraw ziemniaków zmniejszyła się aż o 66 tys. ha.

Systematycznie rośnie natomiast powierzchnia upraw rzepaku – w minionym roku wynosiła 10,1 tys. hektarów. W 2010 r. było to 8,3 tys. ha.

Zasiewy w woj. podlaskim podporządkowane są produkcji zwierzęcej. Zboża w minionym roku zajmowały powierzchnię 435,2 tys. ha i miały 66,4 proc. udział w ogólnej strukturze zasiewów (najniższy w kraju). 

Za to mieliśmy największy w kraju udział roślin pastewnych w ogólnej strukturze zasiewów (wynosił 29,2 proc.).

W sumie powierzchnia upraw roślin pastewnych wynosiła 191,6 tys. ha. Natomiast rośliny przemysłowe, podobnie jak ziemniaki, zajmowały 1,8 proc. powierzchni upraw, a strączkowe jadalne 0,3 proc. Pod względem powierzchni upraw kukurydzy zajmujemy drugie miejsce w kraju, zaraz po woj. mazowieckim. Mamy też dużo trwałych użytków zielonych – na przykład pastwiska trwałe zajmują powierzchnię 59,6 tys. ha.

Natomiast jeśli chodzi o zboża w woj. podlaskim bardzo dużą popularnością cieszy się owies – jego uprawy zajmują prawie  41,5 tys. ha;  żyto zajmuje powierzchnię  prawie 37,8 tys. ha,  pszenica ozima – 35,2 tys. ha; pszenica jara – 17,4 tys. ha; jęczmień jary – 15,6 tys. ha, jęczmień ozimy 4,2 tys. ha.

Przypomnijmy, że pokazanie tego, jak zmienia się podlaskie rolnictwo jest jednym z celów plebiscytu „Rolnik roku” organizowanego przez Gazetę Współczesną. Nie tylko szukamy nowoczesnych gospodarstw, ale także – w ramach oprawy redakcyjnej (we wtorki, czwartki i piątki)  – piszemy teksty pokazujące współczesne rolnictwo w woj. podlaskim. W najbliższych odcinkach przedstawimy specyfikę rolnictwa na Białostocczyźnie, Suwalszczyźnie i Ziemi Łomżyńskiej. Napiszemy też o możliwościach, jakie daje rolnikom PROW 2014-2020 oraz dlaczego warto stawiać na nowe odmiany i gdzie szukać informacji o nich. 

Barbara Kociakowska